Endou x Reader
Chłopak o brązowych oczach w pomarańczowej opasce, jak zwykle trenował z swoją oponą.
Przyglądała mu się jego miłość.
Dziewczyna w której zakochał się z wzajemnością. Próbował opanować nową technikę. Dziewczyna go trochę rozpraszała, przez co dostał oponą i się przewrócił.
-Nic Ci nie jest misiu? - spytała Reader z troską w głosie.
-Raczej nic kochanie- odpowiedział Endou podnosząc się z ziemi.
Dziewczyna podała mu wodę do picia i kazała usiąść. Endou bez żadnych kłótni i sprzeciwów usiadł na ławce. Zaczął pić wodę. Po chwili odstawił butelkę i spojrzał na dziewczynę, przytulił ją mocno do siebie. Uśmiechnął się szeroko, jego uśmiech był na pół twarzy.
-Lubię jak się uśmiechasz i tak mnie przytulasz - Reader wtuliła się w Endou, patrząc w jego brązowe oczy.
-Mówiłem ci kiedyś już coś? - powiedział Endou, tuląc Reader i patrząc w jej K/O oczy.
-Zależy co? - uśmiechneła się Reader i spojrzała głęboko w oczy Endou.
-Że kocham Cię najmocniej na świecie -powiedział chłopak, rumieniąc się i przytulając Reader.
- Mówisz mi to codziennie i codziennie wyglądasz przez to jak pomidor- zaśmiała się Reader, po czym go pocałowała w usta. Endou to odwzajemnił.
Obydwoje zaczęli się całować namiętnie, po czym jak skończyli. Radośnie poszli do restauracji na dobre jedzenie jak mawiał Endou. Usiedli przy stoliku i dostali karty dań.
-To co jemy kochanie? - spytał Endou swoją dziewczynę.
-Co powiesz na pyszne spaghetti bolonese? - spytała Reader, uśmiechając się. Wyciągnęła z torby chusteczkę mokrą i przejechała po ranie zakurzonej Endou, która była na łokciu.
-Dziękuję kochanie. Kelner dwa razy spaghetti bolonese, proszę!- powiedział Endou z uśmiechem na twarzy.
Wpatrywali się w siebie czekając na posiłek. Endou patrzył na Reader z zachwytem i podziwiał każdy cal jej ciała. Reader wpatrywała się w Endou jakby miała na niego chrapkę. Kelner przyniósł im ich zamówienie i rachunek. Endou od razu zapłacił. Zaczęli jeść powoli, delektując się swoim jedzeniem i swoim towarzystwem. Jak skończyli jeść, poszli na spacer. Chodzili za rękę co jakiś czas dając sobie buziaka w usta. Było coraz później, więc Endou odprowadził Reader do domu i się z nią pożegnał. Poszedł do siebie, wszedł do domu. Przywitał się z mamą, zjadł kolacje, wziął prysznic i pobiegł do łóżka spać. Szybko zasnął myśląc o Reader. Reader zjadła kolacje, wzięła kąpiel i położyła się w łóżku, długo myślała o swoim ukochanym. Słuchała muzyki na słuchawkach, aż w końcu zasnęła.
Następnego dnia Endou trenował przy oponie, a Reader przyszła obserwować. Jak zawsze była wpatrzona w Endou. Po jakimś czasie Endou udało się opanować nową technikę. Podbiegł do Reader i ją podniósł z szczęścia.
-Kochanie też się cieszę - powiedziała Reader całując go w usta. Endou odwzajemnił pocałunek.
-Jestem szczęśliwy... Opanowałem już technikę i mam wspaniałą dziewczynę! -krzyknął Endou z uśmiechem na twarzy.
Postawił Reader na ziemi.
-Rozumiem Cię misiu. Ja mam najwspanialszego chłopaka na świecie- powiedziała Reader wieszając się na szyji Endou.
-Cieszę się, że tak uważasz kochanie- odparł Endou i ją postawił na ziemi, po czym pocałował w usta.
Obydwoje zaczęli się całować, aż w końcu usiedli na ławce. Endou zaczął łaskotać Reader, a ta zaczęła się śmiać jak opętana.
Nie była mu dłużna. Teraz obydwoje się łaskotali. W końcu wylądowali na ziemi i śmiali się z siebie.
-Kocham cie! - krzyknął Endou łapiąc dłoń Reader.
-Też Cię kocham mój ty piłkarzu! - krzyknęła Reader ściskając jego dłoń.
-Kochanie przy Tobie czuje się jakbym latał... - spojrzał na Reader, swoimi brązowymi oczami.
-Bo latasz i bujasz w obłokach- zaśmiała się Reader, patrząc swoimi K/O oczami na Endou.
-Kochanie ja tu na poważnie mówię, a Ty sobie żarty stroisz- powiedział Endou, nie spuszczając wzroku z Reader.
-Przepraszam misiu, już nie będę - odparła Reader i usiadła na jego brzuchu.
-Nic się nie stało, ale teraz zejdź ze mnie- powiedział Endou, próbując wstać.
-A co za ciężka jestem? - spytała Reader stanowczym tonem głosu.
-Nie, po prostu chce usiąść na ławce kochanie - odpowiedział Endou śmiejąc się.
Reader wstała i obydwoje usiedli na ławce. Siedzieli i obydwoje namiętnie się całowali. Było coraz później, a Endou nie chciał by Reader się coś stało, więc ją odprowadził do domu. Pożegnał się z nią pocałunkiem i pobiegł do domu. Zjadł kolacje, wziął prysznic, położył się w łóżku i myślał o Reader, aż w końcu zasnął. Reader zjadła kolacje, wykąpała się i poszła do łóżka, położyła się i myślała o swoim chłopaku. W końcu po jakimś czasie zasnęła.
[Kolejny One Shot.
Endou x Reader - miłość.
Pod tym Shotem można składać zamówienie na jednego Shota.
Piszcie kto z kim i relacje.
Powtarzam jeden Shot. Kto pierwszy ten lepszy. Start]
Zapraszam na kolejne One Shoty..
Adik. Karolak.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top