6- Skądś go znam...
-- Poczekaj tu chwilkę... -- powiedział, idąc chyba w stronę kuchni... po tym jak poszedł, schody wydały po sobie dźwięk, że ktoś tutaj idzie.. Na samą myśl przeszły mnie ciarki...
Po schodach zszedło 6 chłopaków... bez masek.. trochę przypominało mi to Bangtan Boys...
-- Ciastko!!! -- krzyknął rudo włosy -- Czy wiesz gdzie jest..... -- o nie... kurwa.... chyba mnie zobaczyli...
-- Cholera jasna... czy ja śnię?? -- powiedziałam, a oni tylko się zaśmiali i podeszli do mnie...
-- O czym śnisz?? -- powiedział chłopak z miętowymi włosami ze słodką minką
-- Pfy, kolejny romantyk... -- westchnęłam odpychając go
-- A co ty taka zamknięta w sobie jesteś? -- powiedział ten rudo włosy...
Nie odpowiedziałam mu, tylko poszłam do kuchni... Jeon robił herbatę... jaki głupek... zaciska mi nadgarstek i robi NAM herbatę... pozdro ;)!
-- Czyli zaciskasz nadgarstek dziewczynie i robisz jej herbatę tak? -- po wypowiedzeniu tego słowa umarł ze śmiechu...
-- Hahaahahahhahah!!!!! -- prawie upadł...
-- Aha... ja już ide... Pa! -- powiedziałam i po prostu wyszłam...
Co za debile... To wiem jedno, a drugie to to, że chyba moimi sąsiadami to popularny koreański zespół o nazwie: "BTS"... ja ich kocham! Jestem jch fanką, ale na pewno JungKook - mój 1 oppa mnie znienawidzi, jeśli dowie się, że wiem kim oni są...
Postanawiam siedzieć cicho i się z nimi zaprzyjaźnić, nie chce im wtrącać w życie, a jeśli coś im zepsuje, w sensie w ich karjerze...?
---------------------------------------------------------
No heej😂!
Ps.: Nie sprawdzałam
Gwiazdkujcie komentujcie i udostępniajcie
❤💜💙💚💛❤
*****************************
Z dedykacją dla Jeon_TaeJin :
xD sry musiałam❤😂😂😂!!!
Papaapappapa!!😘😘
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top