♠️7♠️
Mamy ten sam dzień. Godzina 03:41. Izuku smacznie śpi i niczego nie słyszy. Nawet słów Deku. Wiecie co za tym idzie?
Raczej nie, więc wam powiem.
Deku uwielbia śpiewać. Wszystkie jego teksty są autorskie.
Sie-dzę - tu
Sie-dzę - tu
Sie-dzę - tu sam!
W gło-wie - mam
W gło-wie - mam
W gło-wie - mam plan
A Nara-zie
Izuchan
Ma tam kontrole!
Więc o moim planie
Więc o moim planie
Się jeszcze nie dowie!
Na - rę-kach
Na - rę-kach
Na - rę-kach mam krew!
Bo co jakiś czas
Bo co jakiś czas
Robię tu symulacje jakie chce
No i ten...
Za-bić - bym chciał
Za-bić - bym chciał
Uraszma-te i Todogó-wno!
I All Srajta
I gąsieniczke
I w ogóle tych co mnie wkurzają
Ale wracając
Eghem
Kie-dyś - ich złaaaapie
Po-tor-tu-ruuuje
I za-bi-jeee
Po-tne - im - twaaa-rze
Wy-tne - wnę-trznooo-ści
Pogrucho-czę ko-ści
Zbu-du-je dom
Wbi-je w - ścia-nę gwóźdź
I po-wie-sze tammm
Wnę-trzno-ści tych szmaaaat
A pod - nimi na-pi-sze
"tu wiszą śmieci"
Kiedyś nakarmię nimi swoje dzieci
---------------------------------------------------
Jak ktoś jest ciekaw to dostanie historie powstania tej piosenki.
Otóż kąpałam się.
Normalnie byłam sobie pod prysznicem myjąc się.
Zastanawiałam się troszkę nad tym opowiadaniem i stwierdziłam, że Deku już nie śpiewa, a ja lubię jak śpiewa (jakkolwiek to brzmi xD)
Z tejże racji zaczęłam intensywniej myśleć o tym opowiadaniu, co w nim było i co w nim będzie.
Z pomocą mojego pojebaństwa słowa od razu same przyszły mi do głowy.
Nie, nie będę piosenkarką xD.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top