Uważajcie na kleszcze i psy!
Dlaczego?
Kojarzy wam się z czymś zwierzątko zwane Babesia canis? Tym, którzy posiadają psy powinno.
Jest to bardzo niemiły pierwotniak, przenoszony ze śliną kleszczy. Jego obecność w organizmie psa prowadzi głównie do sporej anemii, a nieleczony nawet do śmierci!
Objawy pojawiają się w miarę pogłębiania się anemii. Zwierzaki nie mają sił ani na zabawę, ani na jedzenie, stają się apatyczne. W badaniu klinicznym błony śluzowe są blade, ale żeby wprowadzić leczenie trzeba zrobić rozmaz krwi (z doświadczenia wiem że nawet kilkukrotnie powtórzony nie zawsze ją wykaże).
Tak wygląda babeszja pod mikroskopem w rozmazie. Takie dwie pestki w erytrocycie (zazwyczaj bo może mieć wiele kształtów).
Jak ją leczyć? I tu powstaje problem.
Jedynym lekiem zarejestrowanym dla zwierząt jest Imizol. Jego ostatnia dostawa w Polsce miała miejsce w grudniu. Właściwie sezon na kleszcze już się rozpoczął (pomijając to że można złapać kleszcze przez cały rok), a jedyny zapas jaki został jest w gabinetach i lecznicach. Na ile to starczy? Nie wiadomo. Z nieoficjalnych źródeł (czyt. znajomy wet mi tak powiedział, skąd wiedział - nie wiem) słyszałam, że kolejna dostawa będzie dopiero pod KONIEC MAJA!!! Ile psów do tej pory zachoruje i umrze z braku leków? Oby jak najmniej.
Dlatego weterynarze apelują:
Zabezpieczcie swoje psy przed kleszczami.
Niby mówi się, że nie powinno się stosować dwóch różnych środków przeciwkleszczowych ale wiele osób stosuje z powodzeniem obróżki Foresto oraz kropelki Bravecto, bez efektów ubocznych bo substancje się ponoć nie pokrywają.
Konkludując, zapezbieczcie swoje psy i uważajcie na kleszcze bo sezon już się rozpoczął.
Ave.
PS Krótki artykuł i apel dotyczący tego co napisałam powyżej: https://dorzeczy.pl/kraj/96507/Jedyny-lek-na-smiertelnie-grozna-chorobe-psow-jest-w-Polsce-niedostepny-Sytuacja-jest-krytyczna.html
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top