Nieszczęście Alicji
Lubicie się śmiać z cudzego nieszczęścia? Uważacie, że to wasz plan lekcji jest do bani?
Lepiej usiądźcie, bo oto nadchodzi przyszły technik weterynarii, królowa nieszczęść, cesarzowa pecha, ta, której współczuje nawet pechowiec Braian, Alicja i jej jutrzejszy plan lekcyjny:
Tak, dobrze widzicie. Zaczynam jutro o 8.55 rano, a kończę po 11 lekcjach o 18.30.
Czy to dozwolone? Nie mam pojęcia.
Czy to męczące? Owszem, nawet bardzo.
Dzisiaj puenty nie ma.
Zna ktoś ilość przedawkowania dla witaminy C? Żebym jutro nie musiała iść do szkoły...
(Ze względu na wszechobecne RODO zamazałam nieinteresujące nas części planu.)
Niech będzie chociaż "matma według weterynarzy" na zakończenie 😝
Niech moc będzie z Wami.
(I ze mną, szczególnie jutro...)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top