niezależne uzależnienie
kościelny dzwon
echem serc
bijący ze wszystkich stron
ale jeszcze tylko jedna
czerwona
krzyk niewinnej istoty
z czarnego blasku
gorszy od zimnej słoty
ale jeszcze tylko jedna
fioletowa
łomot najgłośniejszy
najcenniejszego kruszcu
ból obszerniejszy
ale jeszcze tylko jedna
błękitna
wrzask rozdzierający
zakrwawioną pościel
troskę braterską tnący
ale jeszcze tylko jedna
ta tęczowa
rozlany wrzątek
na serca ukochanych
ciemne prochy szczątek
ale jeszcze tylko jedna
obojętna
28 II 2017
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top