Dla _White_Fog_

Przyznam, że to zamówienie było dla mnie dosyć nietypowe... Musiałam też zmienić jego kolorystykę, bo rudy kot, zielone oczy i zimowe barwy kompletnie się ze sobą gryzły. Tak szczerze, to prawie oszalałam podczas robienia tej okładki, bo byłam wtedy na wyjeździe i kompletnie wywaliło mi internet. Poza tym wyszło chyba całkiem nieźle.

A tutaj parę ogłoszeń:
– jakiś czas temu zawiesiłam zamówienia, żeby najpierw wyrobić się z kolejką, więc jakiekolwiek zamówienia złożone po ich zawieszeniu zostaną zignorowane.
– przy okazji odrobinę zaktualizowałam regulamin, ale nie zmienił się tak bardzo.
– opublikowałam już skorygowany prolog powrotu do korzeni. Przyznam, że trochę musiałam w nim namieszać.