Musze cos wymyślić
jakieś 2godziny później
POV.Charlie
siedziałam i oglądałam serial z Vaggie dokładnie to the owl house fajnie było jednak cały czas miałam z tylu głowy Angel i kartki która znalazlam
- Hej kochanie wszystko w porządku wyglądasz na zmartwioną - powiedziała Vaggie
- No może jest jedna sprawa która mi chodzi po głowie - powiedziałam
- Wiesz że możesz mi powiedzieć o wszystkim - powiedziała patrząc mi prosto w oczy
- Dobra ale chodź w bardziej od izolowane miejsce - powiedziałam ciągnąc ja w stronę biura
- No bo wiesz...pamiętasz jak mnie złapałaś na wychodzeniu z pokoju angel - powiedziałam
- Tak a on ma z tym cos zwianego - zapytała moja dziewczyna
- Tak bo jak przeszukiwałam jego pokój to znalazlam to *pokazuje zdjęcie* martwię sie o niego to wszystko - powiedziałam a ona wzięła telefon z zdjęciem przeglądając sie bliżej
- Aha czyli to tak wygląda - powiedziała Vaggie oddając telefon - Charlie tak szczerze wątpię ze mozesz to cos z tym zrobić, Valentino ma dużo wpływów a przede wszystkim po pisali kontrakt Angel jej jego duszą nawet ty księżniczko piekła nie mozesz z tym nic zrobić - powiedziała kładąc mi rękę na ramieniu
- Musze cos wymyślić "no bo przecież każdy problem da się jakoś rozwiązać" - powiedziałam
- Charlie czy ty mnie w ogóle słuchałaś, on ma popisany kontrakt Angel jego dusza należy do niego należy wiec chuja mozesz zrobić no chyba ze mówimy o morderstwie - powiedziała Vaggie
- Nie no nie mogę go zabić będę dawała zły przykład innym wiem pójdę do studia i z nim porozmawiam - powiedziałam z nadzieją ze sie uda
- wątpię ze sie uda ale jak to ci daje nadzieje to czemu nie ale idę z tobą - powiedziała dziewczyna
- jak chcesz - powiedziałam idąc z Vaggie do holu i dalej oglądaliśmy serial
*godzina później*
ile może spać - pomyślałam może do niego pójdę i tak mam reklamę wiec w sumie - poczekaj Vaggie chcesz herbaty albo kawy - zapytałam
- W sumie czemu nie ale idę z tobą - powiedziała zatrzymując odcinek wzięłam ja za rękę i poszliśmy do kuchni a ja zaczęłam robić kawę i herbatę gdy sie skończyła robić wzięłam kubek z herbatą a Vaggie poszła za mną
- czemu idziesz na górę - zapytała dziewczyna
- idę zanieś herbatę - powiedziałam otwierając drzwi do pokoju Angel w sumie nawet słodki jest w ten swojej bez bronej wersji - pomyślałam odkładając kubek na jego stoliku nocnym
(A\N:To nie ma być ship)
- naprawdę musisz sie martwic - powiedziała Vaggie
- tak, idziemy dokończyć oglądanie - zaproponowałam
- okej, jak chcesz - powiedziała dziewczyna
- mam super pomysł wiem ze dopiero co zrobiłam tobie kawę ale zrobimy sobie gorącą czekoladę weżniemy poduszki i koce i zrobimy sobie taki namiot i będziemy cala noc oglądać seriale - powiedziałam z podekscytowana
- genialny pomysł Charlie - powiedziała Vaggie poszłyśmy po poduszki i koce zrobiliśmy namiot na pomocą lucyfera i zaczęłyśmy oglądać serial i przy okazji wymyślałam plan jak pomoc Angel
------------------------------------------------------------
A\N:🩷Miłego dnia aniołki 😇
słowa:500🖊️
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top