5. Przerwa obiadowa Cz 2
(Z perspektywy Shirou)
Gdy tylko dostaliśmy jedzenie, poszedłem z Ayano do wolnego stolika. Proponowała mi ostatni. Twierdziła, iż wstydzi się ludzi. Zgodziłem się aby tam iść. Jak już dotarliśmy na miejsce i usiedliśmy. Mój wzrok padł na Ayano.
-No to smacznego.
-Shirou-Kun mam prośbę. - powiedziała cicho.
-Jaką?
-Poszedłbyś mi jeszcze po sok, bo zapomniałam o nim. - cicho powiedziała i na mnie popatrzyła.
-Jaki smak?
-Pomarańczowy.- odpowiedziała.
Wstałem i poszedłem ponownie stanąć w kolejce tym razem po sok.
(Z perspektywy Ayano)
Gdy tylko Shirou się oddalił, zaczęłam dosypywać mu trucizny do jedzenia. Miałam nadzieję, że zadziała. Z tego co ten fagas mówił to jest to silna trucizna. Musi działać. Jak już dodałam odpowiednią ilość i zamieszałam tak, aby nie poznał to wróciłam wzrokiem do telefonu.
(Z perspektywy Atsuyi)
W końcu doczekałem się na jedzenie. Dosiadłem się do stolika przy którym siedziała Ayano. Za mną przyszła Nae. Popatrzyłem na swoją porcje a potem na Shirou. Stwierdziłem, że on ma większą i zamieniłem je, po czym zaczął jeść powoli chociaż posmak był nieco dziwny, ale może mi się wydawało.
(Z perspektywy Ayano)
Gdy zobaczyłam jak Atsuya podmienił talerze. Swój z Shirou na którym była trutka. To strzeliłam wewnętrznego facepalma. Nie dość, że rudy to jeszcze debil.
(Z perspektywy Nae)
Siedziałam obok mojego kochanego Atsuyi i jadłam posiłek. Myślałam o czym mogę mu poopowiadać, gdy zjem.
(Z perspektywy Shirou)
Wróciłem z sokiem, który podałem Ayano i zacząłem w ciszy jeść. Mój brat szybko wsunął całe jedzenie jakie dostał, ale to u niego norma.
Podczas brania kolejnego kęsa jedzenia do ust upadł mi widelec. Czemu? Atsuya wydarł się jak opętany.
-Jezu mój żołądek! Aaaa! Zaraz zemdleje! Widzę mroczki przed oczami! - krzyczał Atsuya.
Spanikowana Nae szukała nauczyciela, a Ayano siedziała w bezruchu przerażona. Ja sam starałem się pomóc bratu pytając co mogło wywołać takie objawy. Jednak nic się nie dowiedziałem. Nauczyciel do nas przybiegł, gdy w pewnym momencie...
Reklama TVN 📴
Ciąg dalszy nastąpi.
Zapraszam na kolejne części.
Adik. Karolak
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top