Rozdział 12
Emma przybiegła do mnie tak szybko jak się dało. Proponowała mi kolorowe sukienki. Nie jestem z tego zadowolona ponieważ, ona dobrze wie, że gustuje w czerni. Ale na szczęście się poddała. Przeglądałyśmy moją szafę.
-Może ta czarna?
-Czy ty serio chcesz mnie wkurzyć?! Ja mam same czarne sukienki!
-A no fakt- dodała z wymuszonym uśmiechem- patrz.
Spojrzałam w stronę przyjaciółki. WoW... moim oczom ukazała się piękna czarna sukienka.
-Skąd ją masz- mówiłam biorąc sukienkę w ręce.
-Niedługo nasza kilkuletnia rocznica przyjaźni, więc ...
-KUPIŁAŚ MI SUKIENKĘ !!! KOCHAM CIĘ !!! -wykrzyczałam rzucając się na Emmę.
-Dobrze, dobrze, bo mnie udusisz- dziewczyna cały czas się śmiała.
-Ale prezent ode mnie dostaniesz w kilkuletnią rocznice- dziewczyna się roześmiała.
Potem wszystko poszło szybko. Wybrałam dodatki i w ogóle, ogarnęłam fryzurę na jutro. Problem był w jednym ...
-Ty chyba sobie żartujesz, że pójdziesz tam w trampkach !!!
- A co glany lepsze?
-Walnij się w łepetynę !
-No co ?! Przecież wiesz, że mnie umiem chodzić w szpilkach ani jakichkolwiek obcasach.
-Uff.. dziewucho co ja z tobą mam- Emma podeszła do mojej szafki z butami i przebierała w butach na obcasie, które zawsze mama mi kupowała i jeszcze ani razu nie były założone- Te.. będą najlepsze, nauczę cię i to teraz.
-Nieee!!!
-Tak moja droga i nie ma dyskusji.
Przyznam się bez bicia uległam. Bardzo chciałam dobrze wypajść przed rodzicami Olivera. A poza tym jego ojcem jest Ronnie Radke! Jeden z moich idoli. Fuck!! po co sobie o tym przypominałam. Teraz jeszcze bardziej się stresuje.
Emma, uciekła ode mnie jak tylko 'nauczyła mnie' chodzić na wysokich obcasach. Według mnie wyglądam jak ostatnia kaleka, ale Ona mówi że nie jest źle.
Podszedłem do odtwarzacza i puściłam Bring Me The Horizon- Can You Feel My Heart. Pospacerowałam do kuchni, gdzie zaczęłam robić tosty kręcąc biodrami do rytmu muzyki. Piosenka się skończyła, a ja poszłam do salonu z jedzeniem. Włączyłam TV i na kanał muzyczny. Właśnie puszczali wiadomości o muzykach. Gadali coś ale ich nie słuchałam. Przełączyłam. Leciał film pt. "Gwiazd Naszych Wina" spoko obejrzałam. Nigdy nie popłakałam się na filmie. Raczej zgrywałam twardzielkę. Na tym filmie też, ani jednej łzy. Po skończonym filmie. Poszłam do łazienki się umyć nucąc piosenkę Charli XCX - Boom Clap właśnie z tego filmu:
Boom clap
The sound in my heart
The beat goes on and on and on and on and
Boom clap
You make me feel good
Come on to me come on to me now
Boom clap
The sound in my heart
The beat goes on and on and on and on and
Boom clap
You make me feel good
Come on to me come on to me now
Wyszłam piękna i pachnąca spod prysznica. Ubrałam się w moją koszule do spania. A moją koszulą była stara koszula Harrego, ale już jej nie nosi, więc co mi szkodzi. Położyłam się do łóżka. Przejrzałam fb, nic nowego.
Oliver: Dobranoc, do jutra. Przyjdę po cb do szkoły.
Bella: Może ci otworze. Dobranoc.
Oliver: Ale wrednie.
Bella: Wiem. A teraz daj mi SPAĆ !
--------
Krótki, bo krótki. W następnym raczej powinien się pojawić Ronnie <3
Jak myślicie czy ta 'miłość' przetrwa ?
Dobranoc Miśki :*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top