No hej, moje kochane Laleciątka!

Tak jak obiecałam, przychodzę do was z zapowiedziami! Ale za nim do nich przejdziemy, pozwólcie mi się pochwalić! Zaliczyłam całą sesję! Calutką! Nie mam żadnych poprawek w kampanii wrześniowej, przez co będę mogła bez problemu jechać do Biskupina na rekonstrukcje (co pewnie nikogo nie interesuje, ale mnie niesamowicie cieszy)! W sumie mam nawet lepsze stopnie niż się spodziewałam, także jestem bardzo zadowolona!

Dobra, pochwaliłam się wam już, więc możemy przejść do tego, co was zapewne interesuje najbardziej! Zapowiedzi! Nie przywiązujcie uwagi do tytułów, są one tylko robocze, podobnie jak opisy. Właściwie mają one aby na celu przybliżyć wam fabułę danych opowiadań oraz pojawią się tam informacje o, np. zagięciach czasoprzestrzeni, własnych postaciach, parringach, albo innych takich kwestiach.

Instrukcję głosowania napisałam już w poprzedniej notce, ale jakby ktoś nie pamiętał: głos oddajecie przy tytule, który was zainteresował. Możecie oddać kilka głosów, ale nie więcej jak dwa. No to go!

1. Strażniczka

Harry w wakacje po czwartym roku doznaje horroru, jakiego nigdy by się nie spodziewał, nawet po jego wujostwie, które z niezrozumiałych dla niego powodów stało się wręcz jego katami. Kiedy wykrwawiał się w piwnicy ich domu, myśląc, że czeka go rychła śmierć, zaczął żałować wszystkich podjętych przez siebie błędnych decyzji. Gdyby mógł, zmieniłby wiele w swoim życiu. Kiedy stracił przytomność, został zabrany przez zakapturzoną postać, która później przedstawiła mu się jako strażniczka rodu jego matki i obiecała pomoc w zmianie jego życia na takie, jakie chce. Kiedy Harry się zgadza, znika z magicznego świata na rok, a gdy powraca, nie jest już tą samą osobą. Ale nie tylko on zmienia się w tym czasie. Wielu ludzi spotyka wiele złego. Wiele osób zrzuca maski, pod którymi się chowało. Wiele osób zaczyna żałować pewnych rzeczy. A te wszystkie osoby łączy jedno. Prośba, żeby Harry Potter wrócił, ponieważ już chyba tylko on mógłby im pomóc.

Uwagi: jedna postać własna, zły Dumbledore, zły Voldemort, parring HPxOC, wspomniane kazirodztwo, gwałt i ciąża nieletniej

2. Otwórz oczy, zobacz prawdę, powstań i walcz

Po Turnieju Trójmagicznym i wszystkimi związanymi z nim wydarzeniami, Harry jest wściekły. Zamknięty w swojej sypialni na Privet Drive, kiedy jego wujostwo jest na wyjeździe, ma bardzo dużo czasu na rozmyślania. Zobaczył, jaki naprawdę był jego najlepszy przyjaciel. Był wściekły na Dumbledore'a i zaczął dostrzegać wiele niedorzeczności i ignorancji ze strony dyrektora. Przestał ufać Dumbledore'owi. W końcu podejmuje decyzję- ucieka z Privet Drive, nawet z Anglii, aby chociaż na miesiąc, na dwa, zniknąć z radaru starca. Nie mógł przewidzieć, jak się przy tym zmieni, czego się dowie i jaki wir zdarzeń ta decyzja za sobą pociągnie. Jak wiele zmieni nie tylko w jego życiu, ale i w całej magicznej Anglii.

Uwagi: jest to odświeżenie historii, którą zaczynałam pisać chyba pod koniec gimnazjum jeszcze, więc wiele się pozmieniało, np.: staram się nie wprowadzać tutaj postaci własnych (wtedy było ich zdecydowanie za dużo), a jeśli się już pojawią, to będą raczej tylko wspomniane, bądź nawet czwartoplanowe; parring w powijakach, wszystko wyjdzie w praniu; zły Dumbledore; Harry po stronie Voldemorta( ale później i Voldemort jest nieco odmieniony); może pojawić się „wskrzeszenie" zmarłych (nie powiem kogo, może być to nieco przekombinowane, ale z mojego punktu widzenia jest istotne dla fabuły); Harry zainteresowany Czarną Magią; ogólnie pierwowzór pisany był raczej dla zabicia czasu, niż z myślą o publikacji i nie wiem, jak to wyjdzie po zedytowaniu.

3. Jesteś naszą przyszłością

Historia powiązana z „Z krwi Salazara", ale NIE o dzieciach Lale. Jak może niektórzy zorientowali się po tytule, albo i nie, będzie to historia o rodzicach Lale, ich życiu, sytuacjach, które na nich wpłynęły i przez jakie podjęli takie, a nie inne decyzje. Sposób historii będzie prowadzony, przynajmniej z mojego punktu widzenia, dość nietypowo. Ale jaki to będzie sposób, dowiecie się, kiedy zdecydujecie, że to to najbardziej chcielibyście przeczytać (dopiero dość późno pojawi się to „nietypowe" prowadzenie historii, tak tylko uprzedzam), wspomnę tylko, że będzie miało to na celu lepsze przedstawienie postaci Sophie i Louis'a.

4. Życie nigdy nie daje nam tego, czego chcemy

Akcja rozpoczyna się 11 lat po Bitwie o Hogwart, podczas której wydarzyło się wiele niespodziewanych rzeczy, dla niektórych nawet cudów. Dwudziestosześcioletnia Lilianna Forest stara się o posadę nauczycielki Obrony Przed Czarną Magią. Samotna matka dwójki dzieci, dla której są one wszystkim, musi borykać się ze wspomnieniami wojny, które nigdy jej nie opuszczają i najbardziej uderzają wtedy, kiedy kobieta by się ich nie spodziewała i kiedy mogłyby sprawić jej najwięcej bólu. Nie może nawet zapewnić spokojnego życia swoim córkom, bez wiszącego nad nimi piętna dzieci potworów, nie ważne, jak by się starała. Podjęła jednak decyzję: nie może już dłużej trzymać siebie i dzieci w ukryciu, próbuje zapewnić im chociaż namiastkę normalnego życia. A niestety dla niej, to nigdy nie będzie łatwe. Zwłaszcza, gdy przeszłość będzie wracała częściej i bardziej dotkliwie, niż kiedykolwiek dotąd.

Uwagi: Zagięcia czasoprzestrzenne (potrzebuję James'a Syriusza w fabule, także uznajmy, że Ginny zaszła w ciążę jakoś w okolicach Bitwy o Hogwart, ok?); wiele „cudownych" przeżyć (ciężko mi się rozstać z niektórymi postaciami, więc możecie być pewni, że na pewno pojawi się Fred czy Severus, możliwe też inne ożywienia, wszystko wyjdzie w praniu).

Jako że nie przepadam za Ronem (można powiedzieć, że niewiele dzieli moje uczucia względem niego od nienawiści, o czym zapewne zdążyliście się przekonać), nie przewiduję dla niego żadnej roli pozytywnej. Co do Ginny, w jednej z historii zastanawiam się nad nadaniem jej pozytywnego (albo chociaż neutralnego) charakteru, w dwóch pozostałych tak jak Ron będzie postacią negatywną. Tak tylko lojalnie uprzedzam. Niestety nie potrafię oddzielić moich własnych uczuć od sposobu postrzegania, jakie (chyba) powinnam mieć jako autorka, także bardzo was za to przepraszam! To jest po prostu ode mnie silniejsze.

Głosy możecie oddawać do 26.07.2019 r. (piątek), do godziny 23.59! W weekend po tej dacie podliczę głosy i dam wam znać, co wybraliście. Macie dużo czasu na głosowanie, więc na spokojnie, zastanówcie się nad wyborem. Nie chciałabym, żeby ktoś zmieniał zdanie po oddaniu głosu, po co robić zamęt?

Jeśli chodzi o pozostałe informacje: na razie nie macie co się spodziewać rozdziałów! Przedstawione tutaj historie są tymi z HP, do których pisania czuję największą wenę, co nie znaczy, że mam napisane do nich dużo. Do niektórych jest to tylko kilkanaście stron, do innych kilkadziesiąt. Także, kiedy zdecydujecie, będę czuła większą motywację do pisania danej historii, ale zacznę ją publikować, dopiero jak będę miała kilkanaście rozdziałów/pół historii na zapas.

Kolejną informacją jest to, że rozdziały na pewno nie będą takie długie jak w „Z krwi Salazara"! To mnie za bardzo wykańczało. Także zamiast ok. 4-5 tys. słów, dostaniecie minimalnie (!) około tysiąca wyrazów. Przy większym przypływie weny albo z niemożności przerwania akcji w jakimś momencie oczywiście rozdziały się wydłużą, więc nie rozpaczajcie.

Ostatnią chyba informacją jest to, że rozdziały na pewno nie będą pojawiały się co tydzień! Zdaję sobie sprawę z tego, że zarówno krótsze, jak i rzadziej pojawiające się rozdziały to z mojej strony spory spadek formy, ale od października będę pisała pracę licencjacką i najzwyczajniej mogę nie mieć tyle czasu na wattpada co do tej pory. Przepraszam za to i proszę o zrozumienie.

Udanych wakacji, moje kochane Laleciątka!