„Kram z kwiatami"

Pod lekko cienistym
Baldachimem
Stoi kram z kwiatami
W dzbanach i dzbaneczkach
Piękne słoneczniki 
Lilie 
I róże 
Nawet daleko
Czuć upojną woń
I widać blask 
"Kwiatów słońca"
Mała pszczoła 
Lata od środka do środka
Powoli
Tu chyba stanął czas 
Frunie delikatnie kurz 
Pani sprzedająca 
Śpi w cieniu na krześle
I lekko 
Uśmiecha się przez sen
Ogromnie przyjemnie 
Patrzeć na miejsce
Gdzie mimo ciągłego
Wyścigu
I biegu 
Na świecie 
Tutaj nikt się nie spieszy

/06.09.2018/

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top