♡Rozdział X ♡

- Jak Wam idzie? – zapytała Słoneczny Skok.

- Źle - Odpowiedziała znudzona.

Słoneczny Skok usiadła. Zlizała brud z futra i skierowała wzrok na Ciernistą Łapę.
Ciernista Łapa zaczął kopać dziurę. Następnie wytropił mysz i zaczął się do niej skradać. Następnie gdy mysz się ruszyła, skoczył by złapać mysz. Niestety, mysz była szybsza od niego i szybko uciekła. Ciernista Łapa wylądował na twardej ziemi i zaczął mruczeć coś pod nosem.

- Ciernista Łapa jest oskarżony o śmierć Malinowego Kła. 

- Malinowy Kieł nie żyje? A - ale kto teraz będzie medykiem?

- Tylko Klan Gwiazdy wie co będzie potem. - Szepnęła Słoneczny Skok ze strachem. - Wczoraj był na patrolu i wrócił o świcie. Gdy Miętowe Pióro wstała i zajrzała do legowiska Malinowego Kła, ona leżała martwa a Ciernista Łapa siedział obok niej.

Niezapominajkowy Ogon spojrzała na Ciernistą Łapę.

- A ty myślisz, że on zabił Malinowego Kła?

- Nie mam pewności. Ale wszystko jest możliwe.

- Dlaczego Bursztynowa Gwiazda jeszcze nie zawołał zebrania kl...- Przerwała gdy zauważyła Ciernistą Łapę który idzie w kierunku dwóch kotek razem z Morskim Powiewem.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top