Oblicza śmierci
Smierć wiele ma obliczy.
Czasem naturalnie,
A czasem ktoś krzyczy.
Bywa również przez przytłoczenie.
Naturalnie umierają osoby starsze.
Przez choroby, ze starości.
Śmierć do snu ich kołysze.
A następnie chowa kości.
Przez morderstwo różni ludzie giną.
Z rąk przestępców i szaleńców.
A jeśli ktoś jest gliną,
Dostaje za łapanie przestępców.
Samobójstwo niektórych dotyka.
Teraz głównie młodzi.
Przez to ludzkość się zamyka.
Może Pan Bóg im osłodzi.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top