Każdy kto czytał pierwszą część zobaczył pewnie dużą różnicę w tamtym stylu pisania i obecnym, ale nie dziwię się, bo od napisania pierwszej części minęło trzy lata.

Co do tego stylu pisania...

Skończyłam jakieś dwa tygodnie temu czytać Oblężenie autorstwa Simona Kernicka. Styl, w jakim autor pisał tę książkę, bardzo mnie zainspirował i sama postanowiłam spróbować takiego stylu. Mi osobiście bardzo się spodobał i mam nadzieję, ze wam również.

Co mnie zainspirowało do takiej fabuły?

Szczerze mówiąc to nie wiem. Postanowiłam ją napisać ze względu na parę osób, którym na prawdę spodobała się pierwsza część. Na fabułę tej części wpadłam chyba łącząc niektóre wydarzenia z poprzedniej części oraz z książki Oblężenie. Ta papierowa książka na prawdę stała się moją ulubioną i stała się moim wzorem, który widzieliście czytając te rozdziały.

Ile zajęło mi pisanie tej książki?

Dwa dni. Zaczęłam pisać po dziewiętnastej w środę (28.08.2019) i skończyłam ją o dwudziestej czternaście następnego dnia (29.08.2019). Pisałam ją tak krótko, ponieważ miałam dobry pomysł i świetny wzór.

Czy powstaną dalsze części książki?

Tak na prawdę nie wiem. Może w dalekiej przyszłości powstanie kolejna część, bo w zasadzie jest bardzo wiele wariantów co do przyszłości Sophii i Emmy. Tak więc jeżeli będę miała w planach kolejną część to będę informowała.

Zaproszenie

Zapraszam was również do moich innych książek i nie pozostaje mi nic innego jak zapowiedzieć, że mam jeszcze dużo innych pomysłów i książki czekają w kolejce na publikacje.

Podziękowanie

Dziękuję za każde wyświetlenia, gwiazdki i komentarze. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile radości mi tym dajecie. Najbardziej jednak cieszę się z tego, że spodobała wam się ta książka i mam nadzieję, że na niej nie zakończymy naszej wspólnej przygody.

Do zobaczenia moje Króliczki ;*