Wczoraj była rocznica śmierci Marii Tudor i z tej okazji wrzuciłam na mojego Instagrama kolaż z jej wersją serialową i piosenką ,,Queen of Mean" z ,,Następców 3" (ambitnie, wiem XD). W piosence Audrey, która wychowała się z ogromną presją, a zarazem i nadzieją, że zostanie królową, zostaje odrzucona na rzecz dziewczyny, w jej mniemaniu, nienadającej się do tej roli. Opowiada o swoich uczuciach, jakie nękały ją przez cały ten czas i że została potraktowana niesprawiedliwie, co ostatecznie doprowadza od tego, że odwraca się od swoich i postanawia ich ukarać, przejmując władzę siłą i stając się tytułową ,,królową podłości".

Osobiście lubię Marię i uważam, że część jej zachowań na tle epoki wcale nie była tak drastyczna, a reszta prawdopodobnie wynikała z ogromnych traum takich jak rozłąka z matką, więzienie przez ojca oraz nieustanne groźby i szantaże, jakich była ofiarą. Myślę, że nikt nie przetrwałby takich rzeczy w stanie całkowitego miłosierdzia i tolerancji. Historię piszą zwycięzcy, a Maria co prawda utrzymała władzę do śmierci, ale nie udało jej się przywrócić katolicyzmu ani zostawić po sobie potomków. Gdyby było inaczej, pewnie teraz w kulturze popularnej byłaby ikoną feminizmu, która walczy z ojcem i macochą o to, żeby jako kobieta mogła zasiąść na tronie.

I przepraszam wszystkich, którzy lubią Annę Boleyn za to zestawienie, ale chciałam jakoś ubarwić całość przez wprowadzenie innych postaci, więc zdecydowałam się na fragment, który jest nawiązaniem do relacji z innymi osobami, a zarazem zawiera w sobie refren. Przez jakiś czas myślałam o którejś zwrotce i wtedy chciałam tam wrzucić Jane Grey (,,I waited patiently for my time, but when it finally came, he called her name") albo Elżbietę (,,So my only interest is showing this princess, that I am the queen"), bo to w końcu miało być o Marii.

Mam nadzieję, że się Wam spodoba!

Ps. Wszystkich, którzy nie widzieli, zapraszam do wczorajszego rozdziału ,,Czarownicy znad Bełdan"!