Chat GL/GA
Ten twór pojawił sie kilka miesięcy temu na fejsbukowej grupie Zakonu Kapturzystów. Postanowiłam wrzucić to tutaj, coby cieszyło trochę szerszą widownię.
CHAT GL/GA CH.1
/Hal Jordan zmienił nazwę użytkownika Oliver Queen na: Pedofil/
Pedofil: Chcę wiedzieć?
/Hal Jordan zmienił nazwę użytkownika Hal Jordan na: Najzajebistszy z zajebistych/
Pedofil: Pfff
Pedofil: Chyba kpisz.
Najzajebistszy z zajebistych: nie
Najzajebistszy z zajebistych: Ja tak serio.
Pedofil: Mogę wiedzieć po co zmieniłeś nam nicki?
Najzajebistszy z zajebistych: Bo Batman wysyła nas dwóch na misję, nie?
Pedofil: Coś było.
Pedofil: Chyba nie słuchałem.
Najzajebistszy z zajebistych: No i to jest misja pod kryptonimami jest.
Najzajebistszy z zajebistych: Bo myślałeś akurat o Dinah bez ubrań.
Pedofil: *lenny face*
Pedofil: Skąd wiesz?
Pedofil: Nie ważne.
Pedofil: Co z tą misją ?
Pedofil: I co ma wspólnego ze zmianą nickow?
Najzajebistszy z zajebistych: KRYPTONIMY, ollie!
Pedofil: O boże...
Najzajebistszy z zajebistych: Daruj sobie! Wiem, że jesteś niewierzący!
Pedofil: Dlatego napisałem z małej.
Pedofil: Ale wiesz, że są to nasze prywatne konta do wysyłania sobie penisów? A nie te do komunikacji na misjach?
Najzajebistszy z zajebistych: ...
Najzajebistszy z zajebistych: Nie układaj mi życia
Pedofil: Ech...
/Pedofil wylogował się/
Najzajebistszy z zajebistych: Ej!
Najzajebistszy z zajebistych: Wracaj!
Najzajebistszy z zajebistych: Pedale!
Najzajebistszy z zajebistych: Bo rozpowiem wszystkim, że przegrałeś tamten zakład!
Najzajebistszy z zajebistych: I że karą było wąchanie gaci Bruce'a!
Najzajebistszy z zajebistych: Ollie?
Najzajebistszy z zajebistych: Ech...
/ Najzajebistszy z zajebistych wylogował się /
CHAT GL/GA CH.2
/Pedofil zmienił nazwę użytkownika Pedofil na: Królowa/
/Królowa zmienił nazwę użytkownika Najzajebistszy z zajebistych na: Latarka/
Latarka: Zrobiłeś błąd
Latarka: I cześć, tak w ogóle.
Królowa: Gdzie?
Królowa: Hello my friend.
/Latarka zmienił nazwę użytkownika Królowa na: kruloffa/
Kruloffa: *faceplame*
Latarka: Teraz jest już dobrze.
Kruloffa: Tiaaa ...
Latarka: Mam nowe wieści od Batmana.
Kruloffa: O
Kruloffa: Jakie?
Latarka: Będziemy udawać małżeństwo.
Kruloffa: ...
Kruloffa: CO?!
Latarka: Hehe...
/ Latarka zmienił nazwę użytkownika Kruloffa na: Raymond Moon/
/Latarka zmienił nazwę użytkownika Latarka na: Micheal Moon/
/Raymond Moon zmienił nazwę użytkownika Micheal Moon na: Idiota/
Idiota: O ty...
/Idiota zmienił nazwę użytkownika Raymond Moon na: Kretyn/
Kretyn: Pfff...
Kretyn: Dorośnij
Idiota: Zgól tą brodę, bo wstyd pójść z tobą na miasto.
Kretyn: Chcę rozwodu.
Idiota: Biorę dzieci.
Kretyn: Nie mamy dzieci.
Idiota: ZNÓW ZGUBIŁEŚ ROYSIA?!
Idiota: TY...! TY...!
Kretyn: Nie zgubiłem!
Kretyn: Pedofil go porwał!
Idiota: Emmm...
/ Idiota wysłał zdjęcie /
[ Hal Jordan zmienił nazwę użytkownika Oliver Queen na: Pedofil ]
Kretyn: Kuźwa.
Idiota: CO ZROBIŁEŚ Z NASZYM DZIECKIEM, RAYMOND?!
Kretyn: Bo się ta dziewczynka od Wondy do niego podwalała! Związałem go folią bąbelkową i zamknąłem w piwnicy!
Idiota: A
Idiota: Okej.
Idiota: Muszę iść
Idiota: Carol pakuje mi majtki na misję.
Kretyn: CAROL?!
Kretyn: ZDRADZASZ MNIE?!
/Idiota wylogował się/
CHAT GL/GA CH. 3
/Kretyn zalogował się/
Kretyn: Ej
Kretyn: Mam problem.
Idiota: Słucham.
Kretyn: Bo pojutrze wyjeżdżamy
Kretyn: A ja nie mam z kim zostawić Roya.
Idiota: Ma czternaście lat.
Idiota: Da sobie radę.
Kretyn: On tak.
Kretyn: Queen Manor niekoniecznie.
Idiota: Nie wiem, o co ci chodzi...
Idiota: Pytałeś Clarka? On lubi dzieci.
Kretyn: Zaczął bełkotać coś o misji w Hongkongu.
Idiota: Barry?
Kretyn: Zwiał, nim zdążyłem podejść.
Idiota: Arthur?
Kretyn: Wykręcił się mieszkaniem pod wodą.
Idiota: Plas?
Kretyn: Żona w ciąży.
Idiota: Bruce?
Kretyn: Zgromił mnie wzrokiem i oznajmił, że nie bierze na siebie "tego diabła".
Idiota: Uch...
Idiota: Dinah?
Kretyn: Nagle wyjeżdża z Wondy i Hawkgirl na jakiś babski wypad w Bieszczady(gdziekolwiek to jest. Mówi, że gdzieś w Polsce. Niby zna nawet język. Nie jestem pewien, bo ani słowa nie zrozumiałem)
Idiota: Errr... Carol go nie weźmie, bo ma do dokończenia jakiś ważny projekt...
Idiota: A ten, no... Jak mu tam? Constantine?
Kretyn: Chciał przeprowadzić na mnie egzorcyzmy, gdy spytałem.
Idiota: Hawkman?
Kretyn: Szukam opiekunki, Hal. Nie... Hawkmana.
Idiota: Okej, okej...
Idiota: A może Guy?
Idiota: Guy lubi Roya, Roy lubi Guya...
Kretyn: ...
Idiota: ...
Kretyn: ...
Idiota: Masz rację. Przepraszam.
Idiota: Możemy podrzucić go na Oa! Kilowog mógłby go popilnować, trochę z nim potrenuje i w ogóle!
Kretyn: Hmm no nie wiem.
Idiota: Daj spokój! Lubią się!
Kretyn:...
Kretyn: Kiedy się niby poznali?
Idiota: Eeee
Idiota: W sensie, że na pewno się polubią!
Kretyn: Hal, czy ja o czymś nie wiem?
Idiota: O tej bandzie dzieci, które spłodziłeś.
Idiota: Weźmy go ze sobą.
Kretyn: Będziemy udawać homoseksualne małżeństwo.
Kretyn: Skąd dziecko?
Idiota: Z kapusty
Idiota: Mamusia cię nie uświadomiła skąd się dzieci biorą?
Idiota: Dobra. Ty sie nie martw, tylko spakuj mu majtki, a ja obgadam wszystko z Batmanem!
Kretyn: Nie, Hal.
Kretyn: Poczekaj
/Idiota wylogował się/
CHAT GL/GA + Speedy CH.4
/Hal Jordan utworzył konwersację: Rodzinka wpierdolu/
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Oliver Queen/
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Roy Harper/
Roy: Co?
Oliver: Z jednej strony chcę spytać, co ustaliłeś z Batmanem
Oliver: A z drugiej boję się odpowiedzi.
Hal: Roy jedzie z nami.
Roy: Gdzie?
Hal: Będzie naszym przybranym synem.
Roy: Ponowię pytanie
Roy: Co?
Hal: Co? Oliver nic ci nie powiedział o misji, na którą jutro jedziemy?
Roy: Nie.
Roy: Jak to jutro?
Roy: Czemu dowiaduję się tak późno.
Hal: Starego spytaj.
Hal: Halo, Oliver
Hal: Czemu milczysz?
/Oliver Queen wylogował się/
Hal: No co za...
Hal: Dobrze, Roy. Papa Hal wszystko ci wyjaśni
Roy: Jeśli sądzisz, że będę do ciebie mówił papa Hal, to sie grubo mylisz.
Hal: Gdzie w twoim wychowaniu popełniłem błąd?
Roy: Nie brałeś w nim udziału
Hal: Synku, wiem, że nie było mnie gdy dorastałeś. Żałuję tego, ale kocham cię i chcę być obecnym w twoim dalszym etapie życia.
Roy: ...
Roy: Jeszcze raz - co?
Roy: Nie jesteś moim ojcem.
Hal: Wiem synku, że tak uważasz. Rozumiem to. Nie było mnie przy tobie, ale zrozum
Roy: NIE JESTEŚ MOIM OJCEM, HAL
Hal: Popełniłem kilka błędów, których żałuję i chciałbym je naprawić
Hal: NIE KŁÓĆ SIĘ ZE MNĄ! DOBRZE WIEM CO RUCHAŁEM, A CO NIE!
/Oliver Queen zalogował się/
Roy: ...
Hal: ...
Hal: Cześć, Ollie
/Oliver Queen usunął z konwersacji użytkownika: Roy Harper/
Oliver: Muszę ograniczyć ci kontakt z nim.
CHAT GL/GA + Speedy CH. 5
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Roy Harper/
/Oliver Queen usunął z konwersacji użytkownika: Roy Harper/
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Roy Harper/
/Oliver Queen usunął z konwersacji użytkownika: Roy Harper/
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Roy Harper/
/Oliver Queen usunął z konwersacji użytkownika: Roy Harper/
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Roy Harper/
/Oliver Queen usunął z konwersacji użytkownika: Roy Harper/
Hal: Grrr...
Oliver: :)
/Hal Jordan usunął z konwersacji użytkownika: Oliver Queen/
Hal: Ha!
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Roy Harper/
Roy: ?
Hal: Nenenene!
Hal: Wygrałem!
Roy: :|
Roy: A czy to się lekko nie mija z celem?
/Hal Jordan usunął z konwersacji użytkownika: Roy Harper/
Hal: To się mija z celem.
Hal: ...
Hal: Fuck logic
/Hal Jordan ustawił głównym zarządcą konwersacji użytkownika: Hal Jordan /
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Oliver Queen/
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Roy Harper/
/Oliver Queen chce usunąć z konwersacji użytkownika: Roy Harper. Zgadasz się?/
Oliver: Co jest?
Oliver: Czemu to nie działa?
Hal: Hahahahahaahahahaha!
Roy: ...
Hal: Huehuehuehuehe!
Oliver: Usunąłbym samego siebie, ale się nie da.
Roy: Ja bym dodał Batmana.
Roy: Może Hal by się uspokoił.
Hal: Masz Batmana w znajomych?
Oliver: Nawet ja nie mam...
Roy: ;>
Hal: MÓW DO MNIE SŁOWAMI A NIE HIEROGLIFAMI
Oliver: :o
Roy: :X
Oliver: :-:
Roy: ;*
Oliver: :B
Hal: Nienawidzę was
/Użytkownik Batman dodał do konwersacji użytkownika: Batman/
Oliver: O.O
Roy: ...
Hal: SPIERDALAMY!
/Hal Jordan wylogował się/
/Roy Harper wylogował się/
Oliver: Czemu nie działa mi wylogowywanie?
Batman: ( ͡° ͜ʖ ͡° )
CHAT GL/GA + Speedy CH. 6
/Hal Jordan utworzył konwersacje: Batman to spoko gość/
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Roy Harper/
/Hal Jordan dodał do konwersacji użytkownika: Oliver Queen/
Hal: ...
Roy: ?
Hal: Dobra
Hal: Chyba nie przyszedł za nami
Roy: batman?
Hal: Tak
Hal: I pisz z dużej, bo jeszcze wyczuje brak szacunku
Roy: ale shift mi szfankuje ;/
Hal: Z tego co widzę, to słownik też ci szwankuje
Hal: To jak robisz znak zapytania?
Roy: kopiuję z neta
Hal: Cholerna młodzież.
Hal: Nawet dupy nie ruszy, zeby kupić nową klawiaturę.
Hal: Albo żeby sięgnąć po telefon.
Hal: A gdzie ta pierdoła z wąsem?
Roy: nie widziałem go dzisiaj
Hal: To wyjdź z pokoju
Roy: sekunda
Roy: pójdę do niego, zobaczę czy żyje
Hal: Dobry pomysł. Za dwie godziny widzimy się na lotnisku
Roy: z/w
Hal: Ok
/Hal Jordan zmienił nazwę użytkownika Oliver Queen na: Olaf/
/Hal Jordan zmienił nazwę użytkownika Roy Harper na: Lexy Luthor Jr./
Hal: Hehehe...
/Olaf zalogował się/
Lexy Luthor Jr: j/j
Lexy Luthor Jr.: ...
Olaf: Hal
Hal: Hmmm?
/Olaf zmienił nazwę użytkownika Hal Jordan na: Halinka/
Halinka: Śmiechłem
Lexy Luthor Jr.: śmiechłam*
Lexy Luthor Jr.: jak już
Olaf: XDD
Lexy Luthor Jr.: ej
Lexy Luthor Jr.: zmienię sobie tak naziwsko
Lexy Luthor Jr.: i napiszę do luthora
Halinka: Czym jest naziwsko?
Olaf: Nazistowska wieś
Olaf: Albo kryptonim, którym twoi nazikumple cię wołają
Lexy Luthor Jr.: -.-
Halinka: No już już
Halinka: Bo nasz mały nazichłopiec pobiegnie do swojego nazitatusia, Luthora XD
Olaf: XD
Olaf: Nie śmieszne .-.
Halinka: Czemu?
Olaf: On nie jest synem Luthora
Halinka: A co?
Halinka: Twoim? XD
Olaf: Tak
Halinka: Osobiście płodziłeś? XD
/Lexy Luthor Jr. wylogował się/
Olaf:...
Halinka:...
Halinka: Myślisz, że pobiegł po Luthora?
Halinka: Czy znowu po Batmana?
/Olaf wylogował się/
Halinka: Słuszne posunięcie, my friend...
/Halinka wylogował się/
CHAT GL/GA + Speedy CH. 7 (End?)
12:13
Halinka: Jestem. Czekam.
12:19
Halinka: Halo, panowie
Halinka: Idziecie?
Halinka: Zaraz samolot odlatuje
/Olaf zalogował się/
12:24
/Lexy Luthor jr. Zalogował się/
Lexy Luthor Jr.: nie żeby coś, ale jestem w queen manor, bo ktoś o mnie zapomniał ;/
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top