Przygotowania
Tuż po rozdziale
Zix: Dobra szkieleciki wiem, że jesteśmy po pracy, ale mamy parę spraw organizacyjnych. Więc zaczynając...
Blueberry: CZEKAJ!!! Wydaje mi się, że te informacje dotyczą też FellPapa. Pójdę po niego.
FellSans: NIE!!!
Blueberry: To twój brat więc bądź dla niego miły.
FellPap *chamsko opierając się o brata*: Widzę, że tęskniliście za mną.
Zix: FP miło cię widzieć, ale daj spokój już bratu. Mam dość ważne informacje do ogłoszenia.
FellPap *mimowolnie staje prosto*
Zix: Świetnie! Po pierwsze mamy dużo ciekawych pytań związanych zarówno wami jak i z niektórymi postaciami z innych AU, dlatego będziemy mieli paru gości. Kolejna sprawa, już parę osób jest chętnych na wyjazd ^^ Są to:
MegaMewtwoGirl
NightBone
Dewvix
Hithen
Demispectra
EmilyKretowska
theladyofnightmares
Lust: Taka ekipa! Nie no to ja mogę się bawić!
Zix: O Izydo... To nie koniec. W związku z jednym wyzwaniem muszą przyjechać wasi bracia.
Sans: Wszyscy?
Zix: Wszyscy, a i ostatnia sprawa jak pojedziemy do Tropical Island będziecie mieli małą sesje zdjęciową.
Lust: Ale to oznacza, że wejdziesz z aparatem na plażę nudystów!?
Zix: Tak... ZNACZY NIE!!! A broń cię Ra! Zrobię wam sesje w strojach kąpielowych, a czytelnicy zagłosują na najlepszą fotkę ^^
Ink: A to będą zdjęcia grupowe czy solo?
Zix: Jak wolicie. Na marginesie prosiłabym was abyście się trzymali w grupach, dobrze? Nie chcę by ktoś się zgubił albo komuś stała się krzywda.
Fresh: Miękka bożena damy se rade.
Zix: Nie mówię, że nie, ale sami rozumiecie.
Fell: Ta spoko.
Chara: Jak będziemy w pokojach?
Zix: Nie będziemy w pokojach tylko w namiotach, po cztery osoby. I ostatecznie mamy kilku dniowy wypad na wyspę i nigdzie indziej ^^ Możecie więc już się ustawiać tylko weźcie też pod uwagę, że mamy gości. No dobra zajmijcie się sobą, a ja skoczę przeczytać pocztę do końca, a wy macie przerwę. Ciao! *idzie do biura*
Fell: Tak z ciekawości czy każdy ze swojego AU wziął kąpielówki?
*Wszyscy mamroczą między sobą*
Lun: Zawsze możemy po nie wrócić....
Fresh: Nope! Skoro to ma być sesja to powinniśmy sobie coś znaleźć. Coś klawego!
Sans: Heh... w sumie to nie jest zły pomysł.
Fesh: Oczywiście! Kiedy wasi bracia przyjdą do nas skoczymy do sklepu.
Lun: Stary zamieniasz się w galeriankę.
Lust: Kupię ci jeansy jak zrobisz mi loda!
Fresh: Lust, Lust, Lust. Nie pamiętasz jak dałem ci kiedyś szkołę? Ale chyba muszę ci przypomnieć *zdejmuje okulary i zdenerwowany patrzy na Lusta* Jeśli mnie tylko k**wa dotkniesz uśmiercę ci ch**a i wepchnę ci go głęboko do dupska, że będziesz kaszlał spermą przez miesiąc.
Lust:HHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHH(...)
(Scena z komiksu zawsze dobra ^^)
Error: Fresh nie wierzę, że to mówię, ale szcunek jesteś pierwszym który przeklną przy Blueberrym będąc trzeźwym.
Lun *szeptem*: I pierwszym, który przeklął przy czytelnikach...
Fresh: Czekaj co?
Lun: Co co?
Fresh: No bo ty... chyba się przesłyszałem.
Ink: FRESH!!! *pierdziel z pędzla* Jak śmiesz przeklinać przy dzieciach!? Idziesz ze mną!
Fresh: Ink zią wyluzuj... Ja nie chcę na OIOM!
Ink *nokautuje Fresha pędzlem i zabiera go od reszty*
Sci: Nie uważacie, że kiedy o nas nie czytają to jesteśmy gorsi niż w opowiadaniach?
Fell: Co ty chrzanisz?
Sci: No wiesz klniemy, bijemy się o byle co... znaczy ty nie przeklinasz po tym jak Zix groziła, że cię będzie z kimś shippować... Ciekawa z kim...
Fell: Taaaaaaa... Bardzo ciekawe, ale przecież nigdy się nie dowiemy... *zerk na okno biura*
*Zix popija w oknie cole i obserwuje wszystko z miną pedofila*
Sans: Chyba powinniśmy dzwonić po naszych braci więc...
*Po chwili czekania wszyscy się rozchodzą dzwonić po rodzeństwo*
~~~
Jeśli ktoś jest ciekawy dalej jest możliwość pojechania na wypad. Mam nadzieję, że zapisałam wszystkich, ale na wszelki wypadek proszę mi napisać komentarz „Ja jadę!" bo sami rozumiecie, będzie mi łatwiej. Jeśli chodzi o namioty to z kim byście chcieli w nich spać? To samo tyczy się grup. Z góry ostrzegam, że następny rozdział będzie prawdopodobnie podzielony na dwie części, bo będę długo pisać ^^ Chyba, że chcielibyście mały maraton? Od wtorku do czwartku rozdziały z tego?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top