Arty postaci (jest źle)
*Z biura słychać przeklinanie Zix*
Fell: Anu?
Anu: Hym?
Fell: Co jej odwaliło?
Anu: Coś się jej zwaliło z laptopem gdy na nim pracowała i prace się nie zapisały. Nie zdziwię się jak go wywali.
*Rzut krzesłem w Fella*
Fell: CHOLERA!!!
Zix: Dosyć! Jestem masakrycznie wk****ona! Idę się przejść po lesie! Mam dość na dziś zamykam ten piep****y laptop i spie****am stąd! Trzymajcie się pi**y!
Fell: A ja myślałem, że ona nie umie być zła...
Anu: Jeśli chodzi o rysunki to inna sprawa...
...
Dobra ludziska ja dzisiaj do około 18 jestem nie dostępna. Arty mi się podobały, było zajebiście, ale oczywiście Zix nie myśli i nie umie zapisywać co chwila nie? I nie umie pracować nad jednym artem na raz! Ech... skoro się wykrzyczałam to wy******lam! Do usłyszenia potem!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top