TO TEN LUCJUSZ
Nie wiem kto to był. Ktoś jednak odkopł mój grób. HA JUŻ WIEM. totenlucjusz. Ale nie no. Będę najwyżej strszyć ludzi po nocach. Tylko nie idę do waszego "sam-wiesz-kogo", bo ty wiesz, a ja nie wiem do kogo mam iść.
1. Wspomnienie czytania. Wyobrażeń marzeń podczas czytania.
2. Nie. I to zdecydanie nie. Zbyt dużo zmarnowanych szans, stracnego czasu i złych odpowiedzi.
3. Kanada. Jeden z najbardziej pokojowych krajów, podobny klimat do tego w Polsce oraz języki w których jako tako umiem się porozumiewać.
4. NIE.
5. Nie napiszę książki, jeśli nie uznam tego z godne manowania drzew i czasu innych ludzi. jak już to "control"
6. Dobre? Chyba... Zmawiam z nimi, ale jakoś najlepsze to one nie są.
7. *w tle pierdyliard postaci z książek, fimów i mang* yyyyy nie wiem...
8. Miłość? Nie wiem. To jest dla mnie pojęcie obce.
9. Zależy o kogo spytasz. Dziwni, odrzuceni przez społeczeństwo, inni, nie rozumiani, wizjonerzy, artyści z depresją i załamaniami psychicznymi, szukający miejsca, uwielbiający świat, ale nielubiący ludzi, marzyciele z dziwnymi odpałami, wielbiciele muzyki
10. (X/2 - 1) Jak zawsze przypominam, nie chcesz nie robisz.
Aquanttine
Kuzia-
Natalia-Black
-Charle-Lestrange-
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top