To jest już koniec~
Cóż.. Szczerze mówiąc chciałam dobić do stu rozdziałów i dopiero zakończyć tę książkę, ale coś mi nie idzie. Pewnego dnia miałam wstawić jeszcze jakieś edity, ale Wattpad nie chciał ze mną współpracować, więc jest jak jest.
Może najpierw podziękuję za to, że ktokolwiek tu był. Gwiazdki, wyświetlenia i komentarze - za wszystko to dziękuję!
Naprawdę dziwię się, że odniosłam jakikolwiek sukces i pod tą książką, jak i pod samym profilem. Nie spodziewałam się tego, bo właściwie, co ja takiego robię? Nie robię nic szczególnie aktywnego. Szczerze, zniszczyłam to wszystko wstawiając dużo bezsensownych rzeczy, a mimo to, obserwacje pod moim profilem ciągle wahają się między 60-63. Wiem, że dla wielu to mało, zwłaszcza gdy ma się po 200 czy 300 obserwujących, ale dla takiego małego Wattpadowicza jak ja, jest to duża liczba. Dziękuję.
Pisząc to, mam wrażenie, że to jakby pożegnanie. Nie nadaję się do pisania dłuższych historii, a tych wszystkich one shotów, starszych czy nowszych, nie wstawię, bo sądzę, że są zbyt słabe.
Jedyne miejsce gdzie jestem w miarę aktywna to mój cudowny śmietnik, no i tablica.
W każdym razie koniec tych smętów, po prostu zostawmy tę książkę w takiej dziwnej ilości rozdziałów i pójdźmy dalej :)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top