¬4¬
*Prób ciąg dalszyyy*
*No wiecie...Spis ludności i te sprawy więc, Amelia (Nie ja) była przy takim stoliku i spisywała na niby i to był taki czas wolny więc ja z Paulą idziemy się zapisać*
Ami: Imię?
Ja: Rosja
Ami: Wiek?
Ja: Yyy...Dużo ×=×
Ami: Zawód?
Ja: Płatny zabójca
Ami: *Patrzy na mnie jak na wariatke* Ymm...
Ja: To był Pauli pomysł, nie pytaj
Ami: Oke...Miejsce zamieszkania?
Ja: Gdzieś na pewno
Paulina: *durny uśmiech na twarzy*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top