3

Po treningu szybko się przebrałem i wybiegłem z szatni w zawrotym tempie w drzwiach omal nie przewracając trenera. Spojrzał na mnie krzywo i już otwierał usta żeby z pewnością wlepić mi jakąś karę, jednak nie miałem na to czasu. Po prostu go zignorowałem i wyszedłem. Wiedziałem, że i tak i tak oberwie mi się za to, jednak miałem coś ważniejszego do zrobienia. Musiałem napisać kolejny post, tak by pokazać Stilinskiemu, że jest cholernie przystojny i pociągający.

Gdy dojechałem do domu, wrzuciłem torbę do łazienki rodziców, po czym popędziłem do swojego pokoju. Dorwałem się do laptopa i od razu zacząłem pisać.

Cześć to znowu ja. Tym postem chce pokazać wam jak i Stilesowi, że nie zawsze potrzebne są niewiadomo jakie mięśnie by wyglądać dobrze. Czasem lekka budowa ciała i brak niewiadomo jakiego kaloryfera lub ogromnych bicepsów wygląda bardziej pociągająco niż ich góry i tak właśnie jest w przypadku Stilinskiego. Wygląda niesamowicie i nie ma prawa wstydzić się swojego ciała, bo naprawdę nie ma czego. Jego lekko wyrzeźbione; brzuch, nogi, ramiona działają na mnie jak płachta na byka. Macie też tak, że pociągają was u faceta widoczne żyły na dłoniach i przedramionach? Bo u Stilesa są one tak widoczne i wypukłe, że nieraz mam ochotę do niego podejść i ich dotknąć. Zresztą nie tylko ich, ale go całego, żeby sprawdzić czy jest prawdziwy, bo to aż nierealne, że ktoś taki stąpa po tej planecie. Stiles dla mnie jesteś idealny i zawsze będziesz, obiecuję. Kochany, proszę ogarnij więc swoją zgrabną dupe i chwal się tym jaki jesteś i co masz, bo z pewnością wiele osób Ci tego zazdrości. Idź przez życie z podniesioną głową i wypiętą klatą do przodu, dobrze wiem że tak potrafisz. Przestań zachowywać się jakbyś był najsłabszy, bo wcale taki nie jesteś i kiedy to do ciebie dotrze, to inni także to zrozumieją.

Do zobaczenia.
59916051


***
Cześć to znowu ja. Niespodziewałam się, że jeszcze kiedyś tutaj wrócę, że wrócę do pisania, ale jak widać jednak tak się stało :D
Mam nadzieję, że rozdział choć trochę się podobał.
Do następnego.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top