Kamień

Zaczynam ciężej oddychać, przestaje normalnie sypiać, powoli odcinam się od świata, skrywam w sobie wszystkie uczucia. Na zewnątrz pozostał kamień. Zimny głaz który przyjmuje na siebie deszcz, słońce, wiatr. Stoi niewzruszony od paru dekad. Czeka aż przyjdą na świat dni zagłady i każdy zapomni o jego istnieniu.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top