3. Brooklyn Baby
Perrie Edwards: hejka dziewczynki
Leigh-Anne Pinnock: hejka!
Jesy Nelson: no elo
Jade Thirlwall: ta, hej
Jesy Nelson: coś się stało, Jade?
Jade Thirlwall: może
Leigh-Anne Pinnock: ojej co takiego?
Jade Thirlwall: nieważne
Perrie Edwards: jejku wszystko co jest związane z tobą jest ważne. Wiesz, że możesz nam o wszystkim napisać. Zawsze możesz pisać do mnie na priv, Jadey
Jade Thirlwall: dzięki, Pez
Leigh- Anne Pinnock: omg
Jesy Nelson: zero. fangirlu.
Leigh-Anne Pinnock: przecież nic nie robię
Użytkownik Leigh-Anne Pinnock ustawił(a) pseudonim Perrie Edwards jako pez ^.^
Użytkownik Leigh-Anne Pinnock ustawił(a) pseudonim Jade Thirlwall jako jadey *-*
Użytkownik Leigh-Anne Pinnock ustawił(a) pseudonim Jesy Nelson jako jess :*
pez ^.^: awww
jadey *-*: awciu
jess :* : to było słodkie jak na ciebie, gówniaku
Użytkownik jess :* ustawił(a) pseudonim Leigh-Anne Pinnock jako lee B)
lee B): ta emoji mnie nie przypomina
jess :* : ciesz się, że nie emoji gówna
lee B): nic nie mówiłam
Użytkownik pez ^.^ ustawił(a) pseudonim lee B) jako lee ;*
Użytkownik pez ^.^ ustawił(a) pseudonim jess :* jako jess B)
pez ^.^: od razu lepiej
jadey *-*: co do emoji dlaczego ja mam akurat takie
lee ;* : bo robisz heart eyes
jadey *-*: ja heart eyes? ciekawe do kogo XDDD
pez ^.^: pewnie do kogoś fajnego
jess B): dobra czas na wyznania
jess B): co wy na to?
lee ;* : dobra! szczera nocka yas!!!
jadey *-*: ugh będę padać z nóg w szkole, ale dobra
pez ^.^: wszystkie będziemy nieprzytomne, luz
jess B): dobra. więc ja i leigh się znamy. chodzimy razem do klasy
lee ;* : nom hihi
pez ^.^: domyśliłyśmy się
pez ^.^: podoba mi się ktoś
lee ;* : omg! kto?
pez ^.^: ma na imię zayn i jest uroczy
jess B): fajne imię
jadey *-*: myślisz, że ty też mu się podobasz?
pez ^.^: nie, co ty. ja?
jadey *-*: bzdura. pewnie szaleje za tobą. kto by nie chciał tak ślicznej, mądrej, kochanej, utalentowanej dziewczyny?
lee ;* : aw to słodkie jade
jess B): ma rację
pez ^.^: dziękuję, ale nie jestem co do tego taka pewna
lee ;* : nie łam się, jeszcze będzie dobrze zobaczysz
pez ^.^: dzięki, jesteście kochane <3
jadey *-*: ugh też jestem w kimś zakochana...a przynajmniej tak mi się wydaje, nie wiem
pez ^.^: omg kto to
jadey *-*: nie mogę powiedzieć
lee ;* : ew no dobra do niczego nie zmuszamy
lee ;* : ale mamy nadzieje, ze bedzie dobrze
jadey *-*: wątpie, bo ta osoba juz ma kogos na oku
jess B): przerąbane
pez ^.^: ew to straszne buba
pez ^.^: jestesmy z toba
jadey *-*: dzieki, chyba sobie z tym radze
jadey *-*: pisze wiersze i takie tam
lee ;* : omg jak to gdzie
jadey *-*: no na moim wattpadzie, ale to jest niewazne
jadey *-*: twoja kolej, leigh
lee ;* : hm no w sumie wszystko o mnie wiecie
lee ;* : uwielbiam czekolade
jess B): to się nie liczy
lee ;* : shippuje prawie wszystko i jak komus sie nie uda to mi smutno?
jadey *-*: o, to ciekawe
lee ;* : was tez shippuje
pez ^.^: z kim?
lee ;* : ściśle tajne
pez ^.^: ej! tak się nie robi
lee ;* : dziunia nie jesteś moim szefem
jadey *-*: XDDDDD
jess B): jestem dumna :')
pez ^.^: niech ci będzie
lee ;* : już wiem! jerrie!
lee ;* : oops, nie tu
jess B): *facepalm*
pez ^.^: o co chodzi?
Użytkownik lee ;* opuścił(a) grupę.
jess B): nieważne
jadey *-*: też chcę wiedzieć, jess
Użytkownik jess B) opuścił(a) grupę.
pez ^.^: dziwne...
jadey *-*: one coś spiskują
pez ^.^: jerrie brzmi znajomo
jadey *-*: jak imię prostytutki
pez ^.^: jak to się w ogóle wymawia?
pez ^.^: żeraje?
jadey *-*: dżeri
jadey *-*: ochuj
pez ^.^: co?
jadey *-*: mam do pogadania z dziewczynami
pez ^.^: dlaczego? o co chodzi?
jadey *-*: nieważne
pez ^.^: chcę wiedzieć
Użytkownik jadey *-* opuścił(a) grupę.
pez ^.^: ej!
pez ^.^: o co chodzi?
pez ^.^: ????
pez ^.^: co one ukrywają...
pez ^.^: eh ;_;
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top