Zawiał lekki wiatr, uderzając w jego twarz. Biegał już od godziny i nie miał dość. Był zły. Na mamę, ojczyma. Na wszystkich. Dlaczego wszyscy chcieli mu układać życie?!
Przystanął kiedy z jego telefonu zrobił się wibrator.

thunderHazz: Chcesz bułkę?

thunderHazz: Wyglądasz jak pokemon.

thunderHazz: Czuję się zaszczycony, że biegasz koło mojej chaty 😊

thunderHazz: Tylko niezbyt przyjemnie jest widzieć Twój tyłek zaraz przebudzeniu 🙂

thunderHazz: Ale jak tu już jesteś możesz mi pomóc z poranną erekcją😏

assLou: Nie dojdziesz od samego patrzenia 😂

thunderHazz: Wolałbym Twoje usta 😏

thunderHazz: Nie napisałem tego 😶

thunderHazz: Wcześniej umrę niż znajdę się w Twoich ustach.

assLou: Ja chętnie znajdę się w Tobie😈

Louis z głupim uśmiechem schował telefon i pobiegł w stronę domu. Czas szykować się do szkoły. Nie miał ochoty, a szczególnie, że pokłócił się z mamą.

*

Lekcja chemii.

thunderHazz: Dlaczego ten koleś tłumaczy reakcje na alkoholu?

Szatyn spojrzał na plecy lokowatego. Nie to, że Louis nie słuchał na lekcji, ale nie miał pojęcia o czym pisze Hazz.

assLou: Pewnie myśli, że jesteśmy alkoholikiem 😂

assLou: Albo za mało wypił wczoraj

thunderHazz: Musiałby być Tobą, Tommo 👍

assLou: Haroldzie, chciałbyś mnie mieć pijanego 👉👌

thunderHazz: Chyba wolę jednak słuchać tego kolesia. Bye

assLou: No księżniczko

assLou: Ej, nie obrażaj się!

assLou: Księżniczko

assLou: Misio

assLou: Jak chcesz, już nie bd Ci dane zobaczyć mojej pupci 😘

thunderHazz: Bo mam ochotę na nią patrzeć 😪

assLou: Wiedziałem, że to zadziała😂

thunderHazz: Pieprz się razem z tym nauczycielem!

assLou: Brałbym go na każdy sposób 😋

thunderHazz: Skończ

assLou: Chętnie, ale w Tobie

thunderHazz: ...

assLou: Wiedziałem, że Ci się spodoba

thunderHazz: W snach, Tomlinson

assLou: Tak, w tych mokrych👉👌

thunderHazz: Wychodzę

assLou: A ja wchodzę

assLou: W Ciebie...

thunderHazz: Nara

Z uśmiechem na twarzy niebieskooki patrzy jak brunet chowa telefon w prawego buta. To mogło być zabawne.
Wyrwał kartę z zeszytu, zgiął ją w kulkę i rzucił w chłopaka. Kiedy ten się odwrócił, wystawił w jego kierunku środkowego palca. Tak Tommo, wygrałeś.

------------------------------------------------
rozdział stworzony przez yasma1616