「157」

Killua, odwracając wzrok: Tato, dziadku, to mój chłopak, Gon. Nie jest najbystrzejszy, ale ma najczystsze serce wśród każdego, kogo znam. Zależy mu na mnie, a ja go kocham.

Leorio, wbijając do domu rodzinnego: MAME, TATE, TO MÓJ CHŁOPAK, KURAPIKA. JEST ABSOLUTNIE OKROPNY I ZABIŁ CZŁOWIEKA, ALE I TAK GO KOCHAM.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top