「111」

Pakunoda: *wkrada się z powrotem do kryjówki w płaszczu*

Nobugana: Co tam masz, Paku?

[spod płaszcza słychać stłumione miauknięcie]

Pakunoda: Narkotyki.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top