「88」
Porywacz: Mamy twojego syna.
Kurapika: Nie mam syna?
Porywacz: Ten dzieciak od dwóch godzin tłumaczy nam, jak bardzo do niczego jesteśmy w porwaniach i powinniśmy ponownie ocenić nasze wybory życiowe.
Leorio: Oni mają Killuę!
Porywacz, szlochając: Proszę, zabierzcie go stąd, błagam.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top