1

Shyboy: Czyli mam rozumieć, że masz chore zboczenie i lubisz nieśmiałych chłopców?

Boom: Jakie tam zaraz chore...

Boom: Ja po prostu ich lubię, ok? Nie jestem zboczeńcem. Chodzę jeszcze do szkoły, więc pedofilem też nie.

ShyBoy: Powiedzmy, że ci wierzę...a ile masz lat?

Boom: 19

Shyboy: 17

Shyboy: To chyba nie taka duża różnica, nie?

Boom: Nie. A czemu pytasz? Już chcesz mnie do łóżka zaciągnąć?

Shyboy: Nie!! Przestań!! >\\\<

Boom: Musisz być słodki, jak się rumienisz

Boom: No cóż prędzej, czy później i tak tego będziesz chciał...

Shyboy: Napisałem ci, żebyś przestał!

Shyboy: Bo przestanę ci odpisywać!

Boom: Przepraszam...

I jest kolejny!
Ale ja się rozkręcam z tymi rozdziałami ostatnio xD

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top