Part 1.
babyamy: hai lender
babyamy: tak to znów ja
babyamy: tęskniłeś? fajnie, ja też
babyamy: dobra postanowiłam, że przestanę ci wysyłać setki bezsensownych wiadomości
babyamy: ale chcę żebyś wiedział jedno
babyamy: mimo, że w ogóle ze mną nie rozmawiasz to za każdym razem bardzo mi pomagasz
babyamy: jesteś moim światełkiem, wiesz?
dopamineleondre: wiem, ty moim też
babyamy: naprawdę?
dopamineleondre: tak, każda bambino nim jest :')
zabolało.
***
kolejne ff, które będzie pisane w międzyczasie
ogółem to chciałam zacząć pisać coś innego ale nic nie przyszło mi do głowy, a ten pomysł przyszedł czysto spontanicznie i mam nadzieję, że wszystko będzie tak jak sobie to zaplanowałam.
jeżeli te początkowe staty będą ładne to myślę, że możemy pozwolić sobie na maratony co jakiś czas :>
so, enjoy!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top