Prolog

-Lauro muszę ci coś pokazać- Maxim zaprowadził Laure do tajemnej komnaty. Na środku stał stół a na niej leżała szkatułka.
-Co to ?
-W tym pudełku znajduje się Czarny Mrok
-Jak to? -Laura się przeraziła. Mimowolnie rękami objęła brzuch w którym nosiła kolejne dziecko.
-Wiesz kiedy w tym pałacu był Czarny Mrok on rzucił zaklęcie na te pudełko. Przeczówał że ten co posiada krew smoka zabije go. Więc kiedy twój ojciec król Edward Wielki pokonał Czarny Mrok jego duch zamknął się w tej szkatułce.
-Trzeba to zniszczyć
-To jest nie możliwe -pokrecił głową
-Ale skąd to wiesz?
-Mój ojciec Izaak odkrył to
-Czy ten potwór wyjdzie z pudełka?
-Tylko ten co posiada krew smoka może go uwolnić. Wiem że ty Lauro posiadasz krew smoka dlatego chciałem żebyś o tym wiedziała.
-Chodźmy stąd. Za bardzo mnie to przeraża.
Wyszli. W komnacie rozległy się szepty. Przerażające szepty 
-Czuje krew smoka. Już niedługo znów będę wolny

Niebawem królowa Laura urodziła drugie dziecko dziewczynkę- Klare. Niestety Laura przy porodzie zmarła.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top