. . . #2
Czuję się jak gówno.
A jeszcze bardziej czuję się jak gówno, bo dopiero teraz czuję się jak gówno.
Okłamałam cię.
Już bardzo dawno temu.
Czemu dopiero teraz czuję winę?!
Dlaczego?!
Dlaczego cię okłamałam...
Po co? W jakim kurwa celu?!
WYJAŚNI MI KTOŚ?!
Na Messengerze ci wytłumaczę.
O ile się nie obrazisz...
Tak naprawdę, okłamałam nie tylko ciebie, ale ich wszystkich.
Ale ciebie jako pierwszą, i dlatego czuję największy ból.
J-ja...
Przepraszam.
Jestem beznadziejna.
Przepraszam...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top