*Mango wchodzi na scenę*

Witajcie drodzy wędrowcy na krańcu Internetu! W dzisiejszej odsłonie programu "Poznaj Wattpadowego (S)Twórcę" gościmy Jej Wysokość Lady *wyciąga kartkę* Kapibarę! A nie, zaraz...chwila... *poprawia okulary*  Ka..po..ne..bi. Lady Kaponebi! Zapraszamy do nas!

*Kaponebi wchodzi na scenę, a tłum klaszcze*

Witam, witam. *Szeptem*  Wybacz za Lady Kapibarę Milady. Nie umiem czytać i mam popsute skojarzenia i humor.

❧ Nie ma problemu. "Lady Kapibaro" brzmi uroczo. Ta pomyłka jest Ci wybaczone skromny owocu.

Chciałabym zadać Ci kilka pytań na temat twój i twojej twórczości. Po pierwsze-Skąd wzięła się twoja nazwa?

❧ Pochodzenie mojej nazwy jest w dużej części tajemnicą którą bodajże zna jedynie niejaki Krzysztof z ksywką Masło. Ta nazwa ma naprawdę głupie pochodzenie, ale mam ją już od dość długiego czasu, że zostało jej nadane nowe znaczenie, o wiele bardziej pozytywne w moich oczach i lubię być z nią związana.

Jak to się stało, że zostałeś twórcą? Czy było jakieś dzieło które popchnęło cię do pisania i rysowania?

❧ Trudno powiedzieć co dokładniej popchnęło mnie do pisania ponieważ tego nie pamiętam. Pamiętam tylko, że wtedy fandom był malutki, było tylko 80 tworów z baśnioboru i jeszcze mniej twórców. Chciałam dołączyć do tego grona i po prostu tworzyć, a gdy zaczęłam pokochałam czytać o tym, że sprawiam moimi tekstami innym szczęście i wciąż mam to poczucie dumy i radości gdy czytam komentarze. Uwielbiam otrzymać komentarze. Za to bardzo dobrze pamiętam dlaczego zaczęłam rysować dla fandomu. Rysowałam od tak naprawdę zawsze, ale wtedy jeszcze nigdy z Baśnioboru póki nie wpadłam na bardzo dobrze wszystkim weteranom fandomu... Fairykam. Podziwiałam jej pracę i po dłuższym czasie w końcu odważyłam się tych rysunków wrzucać coraz więcej. Aktualnie Fairykam oddaliła się od fandomu, wrzuca coraz mniej, a mój styl oddalił się od tej jego.

Mary Poppins pojawia się u ciebie bardzo często zarówno na profilu jak i serwerze Baśnioborskim. Czemu wybrałaś ją na swój swego rodzaju symbol? 

❧ Mary Poppins stała się moim symbolem przypadkiem. Było to jakiś czas po wyjściu readaptacji starego filmu, dużo osób zwróciło mi uwagę, że mam podobny sposób ubierania, bycia, wysławiania i zachowania się do Mary. Uznałam to za zabawne więc ustawiłam sobie ją na profilowym... Później zostało... Zmieniło się na inną Marry... Na innych socialach zaczęła być Mary... I została Mary Poppins. Myślę, że czynnik dlaczego się przyjęła mogło być też to, że Mary jest dość opiekuńcza, a niektórzy mnie uznają za bycie opiekunką czy wręcz matką fandomu.

Jaka jest rzecz jaką najbardziej nie lubisz w naszym fandomie? 

❧ Czytelnicy Baśniośmieci mogli zauważyć, że mam często silne opinie na temat fandomu, ale to nie znaczy, że go nienawidzę. Jednak jest kilka rzeczy które uważam za problemy i chciałbym zwrócić tutaj uwagę na jeden dość spory w tym momencie, przynajmniej moim zdaniem, i który staram się zwalczyć aktualnie... Bardzo młode osoby bardzo łatwo mogą wejść w kontakt z niewłaściwymi treściami i sami zacząć owe tworzyć, budując taką szkodliwą stronę fandomu. Nie będę wymieniała tytułów czy nicków, ale wygląda to z grubsza tak, że ktoś, jakiś twórca, napisze bardzo wyzywającego fanficka, niezależnie od shipu chodź po wybuchu Roneth zaczęła się tego rozrastać jak grzybów po deszczu, i ten fanfick szybko zaczyna być wspierany bo zawiera lubiany ship. Młoda osoba się na to natyka i widząc, że coś takiego działa sama zaczyna pisać takie rzeczy tylko rozpowszechniając w tym gronie treści które nie powinny do nich trafić w ich wieku. Mówię o seksie, scenach tortur czy morderstw. Na szczęście pozostaje to mała część fandomu, ale dużo osób zapomina, że Baśniobór to wciąż książka która może mieć bardzo młodych odbiorców i będąc twórcą w zakresie tego uniwersum na wasze dzieło na pewno natrafi się w końcu młode dziecko które można w większy czy mniejszy sposób skrzywdzić.

Czy masz jakiś ulubiony ship? (Niekoniecznie z Baśnioboru) 

❧ Nie sądzę bym miała ulubionego ship, ale myślę, że mimo wszystkich punktów dlaczego Brackendra jest niemoralna i po prostu źle napisana wybrałabym ją. Nie dlatego bo uważam, że jest to szczyt romansu, bo Brackendrze do tego daleko, ale szczególnie dlatego bo mam do tego shipu wielką nostalgie. Te książki są z mną od 2015 roku i Brackendra była dla mnie pierwszym shipem kiedykolwiek.

Co najbardziej lubisz rysować? A co namniej?

❧ Co najbardziej lubię rysować? Zdecydowanie moje ulubione postacie z książek i serialów animowanych. Czego nie lubię? Myślę, że przedmiotów i różne tła do obrazków.

Czy masz może jakiś film/serial do którego zawsze wracasz, gdyż cię inspiruje? Jeśli tak, to jaki? 

❧ Nie sądzę bym się inspirowała jakimś szczególnym filmem czy serialem bo ogólnie mają bardzo mały wpływ na moją twórczość pod kątem pisania. Jeżeli miałabym o jakimś wspomnieć to byłaby to "Pora na Przygodę" na której się wychowałam i uformowała moją całą osobowość i to jakim człowiekiem jestem. Mogę śmiało powiedzieć, że gdybym nigdy nie natknęła na te arcydzieło byłabym kompletnie inną osobą. Ta kreskówka jest przekazuje niesamowite walory i mądrości w prostych, pozornie bezsensownych opowieściach, ale za każdym razem gdy to oglądam od nowa rozumiem je coraz lepiej i inaczej. Odcinki mają coraz więcej głębi i filozoficznego sensu. Lodowy król nie jest już tylko zabawnym wariatem, a stał się człowiekiem zmuszonym do izolacji i samotnego zwalczania demencji, łapania się każdego wspomnienia by nie postradać do końca zmysłów. Mniejsza... Nie tego dotyczyło to pytanie.

Co sądzisz o shipowaniu prawdziwych ludzi z postaciami?

❧ Shipowanie prawdziwy ludzi z postaciami na ogół wydaje się być bardzo dziwne, ale w gruncie rzeczy, przez większość czasu nikogo to nie krzywdzi póki nie idzie to za daleko. Myślę, że to co może być naprawdę szkodliwe to dorastanie z przekonaniem, że "ja to mogę się zakochać tylko w fikcyjnej postaci", o ile brzmi to dość niewinnie, i czasami niezręcznie, to może to później takiej osobie z owymi przekonaniami skomplikować zbudowanie i później pracowanie nad faktyczną relacją romantyczną. Ale póki nie krzywdzicie tym siebie czy kogoś... Róbcie co sprawia, że jesteście szczęśliwi. Cringe culture is dead.

Co najbardziej pomaga ci w tworzeniu? Czy masz jaką konkretną rzecz jaka cię inspiruje? A może to osoba?

❧ Inspiruję się otaczającym nas światem nie zależenie od tego jak tandetnie to brzmi. Mój najnowszy one short, "Odrobina Wina" na początku zaczął się od tego że zobaczyłam fajne drzewo, później zrobiłam rysunek Kendry opartą o drzewo, a w końcu napisałam do tego krótką historię.

Co było dla ciebie największym wyzwanie w trakcie tworzenia? Jak sobie z nim poradziłeś?

❧ Myślę, że największym wyzwaniem podczas tworzenia jest brak czasu (pracuję od 8 do 18 i później jeszcze trzeba zająć się domem i innymi obowiązkami), ale jeszcze gorzej, mam okropne problemy z lenistwem i zmęczeniem. Jeszcze sobie z tym nie poradziłam, ale pewnego dnia będzie lepiej. Mam nadzieję.

Dziękuję za wywiad Wasza Kapibarowatość- *kaszel*  Wasza Wysokość. 

1088 słów

Mango_The_Cat i Kaponebi

Edit: Bardzo dziękuję za współpracę Lady Kaponebi. Osobą które jeszcze jej nie znają polecam zaznajomić się z ich twórczością. Warto, bo Kaponebi to bardzo miła i kreatywna osoba, która zasługuje w pełni na odniesienie sukcesu w naszym fandomie.