Nie ma nic złego w strachu. Prawdziwa wolność zaczyna się od dreszczu.

Trzeba być zawziętym, ale rozluźnionym- kunsztownym, ale głupim.

Przedłużający się brak celu w życiu nie świadczy o czyimś lenistwie albo dezorganizacji. Świadczy tylko o tym, że osoba ta szuka czegoś naprawdę wielkiego w swoim żywocie, a im dłużej ten stan trwa, tym bardziej jest w tym poszukiwaniu wytrwała.

Niektóre rodzaje sztuki są jak ukochane wampiry- gryzą tego kto nie chce żyć, by uczynić go nieśmiertelnym.

Czas to najcenniejszy surowiec w naszym życiu, ale pośpiech jest tylko jego bolesnym marnowaniem. Im robisz coś wolniej, tym więcej w tym wytrwasz i dokładniej to zrobisz, a śpiesząc się zbliżasz się tylko do śmierci.

Szczęście nie jest rzeczą- szczęście to wszystkie osoby, których szukasz i które szukają ciebie.

Głupota to wielka wartość, dopóki nie jest niechcący. 

Nie rozumiem ludzi, którzy chcą znaczyć dużo. Nie lepiej jest znaczyć coś, czego nikt jeszcze nie znaczył?

Żeby żyć trzeba wszystko, co można, a nie można tylko krzywdzić.

Często nazywanie kogoś nienormalnym wynika z tego, że ten ktoś jest normalniejszy niż świat.

Chcę wpaść w absolutną rutynę w tym, co muszę i absolutną abstrakcję w tym, co mogę.

Przyjaciele patrzą sobie w oczy, nie na ręce. 

Problem mentalny to poczucie winy za coś, czym nikogo się nie skrzywdziło.

Żyć chwilą, czy mieć spokój?- Hałas, czy cisza?...  cóż... muzyka.

// Czy niektórych z nich już kiedyś nie było? :0