#4
22 luty 2018
Słońce dawno zaszło
I ciemno tu jakoś.
Światła wszystkie zgasły
A mrok puka do okna
I macha uśmiechnięty
Choć mi nie jest do śmiechu
Chce wejść i się przywitać
I choć nie otworzyłam
Jakoś się tu dostał
Pałęta się po kątach
I wszystko czego dotknie
Nagle z oczu znika
Nie dotykaj więcej!
Mało już zniknęło?
Całe życia szczęście
Gdzieś mi odfrunęło...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top