#86

A oto ja, kiedy widzę, jak pewna osoba z mojej klasy zaczyna wydawać z siebie jakiekolwiek dźwięki:



Ogółem nienawidzę, gdy ktoś mi przerywa. A często jest tak, że gdy ja coś mówię, to ona musi mi przetrwać i mówi to, co ja chciałam albo uważa, że powie to lepiej.

Za każdy razem, gdy coś prezentuje przed klasą, to właśnie ona musi mi przerwać i zacząć opowiadać o moimi temacie 😀

To cud, że na prezentowaniu projektu gimnazjalnego było cicho.

A i krew mnie zalewa, gdy widzę, jak gość za którym siedzę mówi "PROSZĘ PANI! NIECH PANI MNIE SPYTA! ONA NIC NIE UMIE! NIE NAUCZYŁA SIĘ! JA UMIEM! PROSZE PANI!"

Mam wtedy ochotę go zadzgać długopisem. 😀
Raz mu powiedziałam "zamknij kurwa ryj", cóż poskarżył się pani 👏👏👏
(oczywiście skończyło się na upomnieniu)

A i pewnego dnia postanowiłam, że za każdym zaraz gdy mnie wkurzy to ochlapie mu bluzkę atramentem z pióra 😈

Był cały w kropkach ;-; cóż, że się nie skapnął ;_;

Pozdrawiam ludzi z mojej klasy, którzy to czytają 😀

A szczególnie "G" i "K"

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top