#44

Jade z rodziną po lesie. Nagle wystawiam głowę przez okno, a potem połowę swojego tułowia.

Mama: Patrycja nie rób siary  -.-

Ja: Jakiej siary!? Jesteś w le... *nagle widzi rowerzystę* SERIO!?




Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top