#131
Na historii
Nauczycielka: Mario, co rysujesz?
Maria: Nic.
Nauczycielka: *robi wykład aby mówić prawdę, i że nie da się narysować niczego*
Maria: E... No to konia.
Nauczycielka: *patrzy teraz w moją stronę* A ty Patrycjo, co rysujesz?
Ja: Eeee... Stołek...
Nauczycielka: Stołek?
Ja: Tak...
Ja: w tym dokładnym momencie, stołek.
Ten czuć gdy rysujesz, i postać kurewsko przypomina Ci tą idiotką ze zmierzchu....
:C
P.s Brakuje 12 głosów, w konkursie mojego frenda :C Pomóżcie plis >< ❤
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top