72

[Nadal druga klasa w Lepię xD wzięło mnie na wspomnienia]

ja: proszę pani! A Olaf mnie wkurwia! Mogę go uderzyć torebką? :3

N: No dobrze *pewnie myślała że to dla zabawy xD*

Ja: *podchodzi do znienawidzonego gościa* *myśli* wcale nie mam w tej torebce kamienii

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top