poker i porwanie

POV.hunter


{Wracam właśnie z biblioteki ten dzień idzie za łatwo udało mi się przekonać dyrektora abym z edric nie musieli występować w tym szkolnym przedstawieniu kto by pomyślał aby w liceum były takie rzeczy po prostu coś mi tu nie pasuje po czasie poczułem ukucie w szyji ktoś mi coś podał tak zakładam więcej nie pamiętam film mi się urwał}

POV.Ida

{Minęły już 3 godziny od kąd huntera nie ma w domu martwię się philip może mu zrobić wszystko ale czy bym nie dostała wiadomości mam coraz większy mętnik w głowie czemu to nas spotyka}

Kochanie dostałaś wiadomość z nie znajomego numeru - powiedziało raine

Dobra ja wiem już wszystko jestem okropną matką wiedziałam co się dzieje ale dopuściłam to tego *Rozpłakałam się *

Kochanie co się stało?-zapytało raine

Po prostu zobacz wiadomości a dowiesz się wszystkiego

* Sprawdza*

Wiadomość wysłana 24.maja.2024

To jak wracasz do pokera twoja decyzja może wiele znaczyć dla tego dziecka pamiętaj nie chcesz mieć go na sumieniu

Ida dlaczego mi nic nie powiedziałaś - zapytało raine


Bałam się ,to moja wina ,przepraszam


Dobra wymyślimy coś - powiedziało raine


Co chcesz wymyślać, ja już podjęłam decyzję


Jaką? - zapytało raine


Wracam do pokera i ruletki a co innego - powiedziałam stanowczym głosem


Ale - powiedziało raine


Możesz mówić co chcesz ale mojego zdania nie zmienisz


Ida to niebezpieczne - powiedziało raine


Raine nie wiesz jaki jest philip zrobi wszystko aby dojść do celu nawet ryzykują życiem innych


Myślisz że może to zrobić to jego bratanek - powiedziało raine


Tak zrobił by to


Jesteś pewna - zapytało raine


Tak a z kąd niby ma blizne depresje i ataki paniki to się nie wzieło z nikąd


Tak masz rację ale myślisz że jak wrócisz do pokera to go wypuść tak o ufasz mu - powiedziało raine


Nie ale wolę to niż nawet nie próbować


Co zrobisz jak luz o to zapyta - powiedziało raine


Wymyśle jaką wymówkę albo powiem prawdę ale nie chce aby się dowiedziała nie mów jej


Ale zauważy że go nie ma i będzie pytać bo jej na nim zależy jak mi na tobie - powiedziało raine


Powiem jej chyba prawdę chociaż pewnie źle to zniesie


Najlepiej będzie jak jej teraz powiesz niż później - powiedziało raine


Ona mnie znienawidzi


Nie mów tak luz cię kocha jak my wszyscy - powiedziało raine


Dobrze dzięki raine


Za co? - zapytało raine


Za wszystko


Przytuliłam go


Ida czy to wszystko to prawda? - zapytała luz z schodzą schodów


Cały czas siedziałaś na schodach ? - Zapytało raine


Tak bo byście mi nic nie powiedzieli


Widzisz masz idealną okazję aby jej powiedzieć - powiedziało raine


Dobra luz nie wiem czy słyszałaś całość ale to co się dowiesz może cię mocno zaskoczyć po prostu zadawaj pytania a ja albo raine odpowiemy


Dobrze 


Pierwsze i najważniejsze pytanie gdzie Hunter? 


Wiesz nie chciałam o tym mówić ale jak prosisz raine możesz


Dobra luz co powiem może być dla ciebie trudne i tobie raczej nie stanowi żadnie niebezpieczeństwo - powiedziało raine


O czym mówisz coś mu się stało? 


Tak, dobra powie w prost o-on czemu to tak trudno powiedzieć luz twój brat został porwany zakładamy że przez philip'a - powiedziało raine


Wraz z końcem zdanie pociekły jej łzy


A-al-e jak to przecież 


Rozumiem że to musi być dla ciebie trudnie dla nas wszystkich jest - powiedziało raine


Mam jeszte jedno pytanie 


jakie


O co chodzi w sprawie tego pokera? - zapytała luz


Wiesz kiedyś czyli zanim adoptowałam wasza dwójkę z tym skończyłam ale jakieś 5lat temu jako sławna sowia dama grałam w pokera dobra w to byłam ale skończyłam z tym ale teraz pfilip chce abym do tego wróciła szantażuje mnie i stwierdziłam że wrócę do tego


Luz już tylko patrzyła z niedowierzaniem


Dobrze muszę to przetrawić będe u siebie


Widzisz ida udało ci się - powiedziało raine


 Tak


-----------------------------------------------------------

koniec tego rozdziału

bye

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top