.
Przepłyną przeze mnie zawód,
Obiecałam sobie nie uronienie żadnej łzy,
ale byłam tylko małą słabą dziewczynką,
Nikt nie patrzył na wylew krwi,który sama
sprawiałam,
Umrzeć w nastoletnich latach życia,a potem żyć,jak
najdłużej nienawidząc się za tą czynność,
Marzyłam tylko odciąć się od cierpienia,a
czym dłużej żyłam to tym bardziej chciałam
to ukrucić,
Czemu?
Przeprowadziłeś się obok mnie,
Mieszkałeś z nią,
Rozmawialiśmy kilka razy,
To było tak świetne uczucie wiedzieć,że się
nie zmieniłeś,
Ja nadal byłam sama i każdego dnia czerpałam z
twojego zainteresowania,
Dziwiłeś się,że nikogo sobie nie znalazłam,a ja
nie umiałam powiedzieć,że nikogo oprócz ciebie nie
chciałam.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top