Zauważyłeś mnie pośród tłumu,
Skierowaliśmy swój wzrok na siebie
w tym samym momencie,

Pokochałam twoje spojrzenie na mnie,
Patrzyłeś wprost w moje oczy,
Poczułam ten elektryzujacy wzrok,

Mijaliśmy się,każdego dnia,
Wyczekując aż poraz kolejny niebieskie oczy
spotkają zielone,

Kochałam tą naszą odmienność,
Stęskonione spojrzenia od nowa się
poznawały,

Nie rozmawialiśmy,
Wystarczało chodź raz
spotkać się przez zmysł widzenia,

Nasze dusze potrzebowały więcej,
Los zbliżył nas do siebie,
Pokazał,jak bardzo kochamy siebie nawzajem,

Teraz patrzę w te same oczy,każdego poranka,
popołudnia,wieczora,z tą samą miłością,

Naprawdę kocham nasze spotkania.