Fakt #17

Podczas tworzenia "The Wall", Rick Wright miał pewne problemy osobiste i dystansował się od kolegów z zespołu.  Nie mogli nawet do niego dotrzeć, co spowodowało problemy i frustrację w zespole. Roger w końcu wykonał ruch i zwolnił Ricka. Jednak Richard powrócił później do albumu. On (Roger) napisał materiał, prowadził próby, pracował nad prezentacjami koncertowymi i oceniał wkład innych w oparciu o te same sztywne standardy artystyczne, które stosował do swojej pracy. Podjął także inicjatywę zwolnienia Ricka podczas nagrywania The Wall.
Nic dziwnego, że istnieją różne relacje o wyjściu Wrighta z grupy. "Historia, która wymyka się spod kontroli", mówi Waters "Była to moja osobista zachcianka, która jest absolutną bzdurą." Twierdzi, że zachowanie Ricka w studiu było subtelne, że nie wniósł żadnego wkładu muzycznego i nie był przez lata. (Wright nie był wymieniony w składzie piosenek PF od albumu Wish You Were Here z 1975). Bob Ezrin (muzyk współpracujący z PF) opisuje Wrighta jako "ofiarę prawie krzyżackiego okrucieństwa Rogera. Bez względu na to, co zrobił Rick Wright, nie wydaje się, aby był wystarczająco dobry dla Rogera. Było jasne dla mnie, że Roger nie był zainteresowany jego "sukcesem". Wright dyplomatycznie przypisuje spięcie między Watersem a nim "ciężkiemu problemowi osobowości" - tak ciężkiemu, że Waters postanowił wyciągnąć album The Wall i zrobić z niego solowy wysiłek, że Wright nie został zwolniony po zakończeniu projektu. "I tak nie byłem szczególnie zadowolony z zespołu" - mówi Wright. "Sposób, w jaki to szło, to uczucie. Nie próbuje w żaden sposób zniechęcić tego człowieka. Myślę, że miał  fantastyczne pomysły. Ale jest osobą z którą niezwykle trudno się pracuje.









Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top