Rozdział 32
Rozdział 32.
„A kiedy kogoś się kocha, wymaga się prawdy. Tak po prostu to działa. Inaczej wszystko się psuje."
— Lauren Barnholdt
Ukochany Thomasie,
siedząc sobie spokojnie w ciepłym łóżku, nagle wpadłam na pomysł, by napisać Ci ten list. Jestem nieco rozstrojona emocjonalnie przez dziecko w moim łonie i odzywa się ta część mnie, która nigdy nie wychodziła na powierzchnię. Ta melancholijna ja. Nie do wiary, prawda? Nie myśl, że coś jest nie tak, bo przecież sam słyszałeś wczoraj od doktora, że jestem zdrowa, tak samo jak Iris, którą poznamy dosłownie za kilka dni... Nie mogę się doczekać! Chodzi mi jednak o ten dziwaczny niepokój, który zbiera się gdzieś we mnie, wiercąc mi dziurę w brzuchu już od kilku dni. Może to i głupie pisać taki list tylko dlatego, że mam złe przeczucie, ale czuję potrzebę, by to zrobić.
Chciałabym Ci powiedzieć, że bardzo Cię kocham i proszę, byś nigdy w to nie wątpił. Wiem, że Iris także będzie Cię kochać. Jestem pewna, że będziesz cudownym ojcem. Przez te dziewięć miesięcy nie opuściłeś nas ani na krok. Nie obchodziło Cię nawet, że zostaniemy rodzicami tak młodo. Nawet, kiedy moi rodzice, z natury spokojni ludzie, spanikowali do reszty, Ty wiedziałeś, co robić i nie opuściłeś nas. W kółko i w kółko mawiałeś: „Najważniejsze, że będziemy wszyscy razem". Dziękuję Ci. Za to, że jesteś takim wspaniałym człowiekiem.
Nigdy w życiu nie czułam się lepiej niż wtedy, gdy staliśmy w progu skończonego już pokoju dziecięcego.
Nigdy w życiu nie znaczyłam dla nikogo tyle, by powiedział mi: „Kochanie, dosłownie nadajesz kolorów mojemu życiu".
Właśnie wtedy wpadłam na imię dla naszej dziewczynki. Iris znaczy tęcza. Tak jak tęcza na niebie jest uzupełnieniem słońca w trakcie deszczu, tak nasze dziecko jest uzupełnieniem naszej miłości. Jesteś najlepszym, co mnie do tej pory spotkało.
Pamiętaj, że cokolwiek by się nie stało, zawsze jest ktoś, kto Cię kocha. Wystarczy patrzeć z uwagą. Gdyby mnie kiedyś zabrakło, wiesz, co robić.
Podobno nigdy nie jest za późno na miłość.
Zawsze kochająca,
Elizabeth
(Znalezione w domu Michaelsów, w rozbitej ramce ze zdjęciem przedstawiającym Thomasa i Elizabeth.)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top