Ucieczka
Nie wytrzymam, nie mogę!
Zbyt wiele myśli mam w głowie!
Uciekam przed czasem, lecz on mnie dogania.
Przysięgam, że zginę i nikt się nie dowie!
Umrę pośród kwiatów,
Tam czas nie gra roli.
Zabiję się! Powiadam światu,
Chyba, że umieranie boli.
A gdy mój szybki nastąpi zgon?
Czy w zza światach nicość będzie?
Czy może wielki tron?
A może nic nie będzie?
Chcę znaleźć złoto, śmiertelny włos.
Lecz zapomniałam pomnąć na trzos.
Nie było tam złota,
Lecz marny mój los.
I nie zginęłam, mój zgon nie nastąpi!
Bo ucieczka przed czasem nie daje nic,
Oprócz wiecznego życia i marnych chwil.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top