49. Moja Wina.

Nie czułem niczego poza,
bólem, który krzyczał co dzień.
Że odeszłaś już na zawsze,
że tym razem, to jest koniec.

Nie mogłem się z tym pogodzić,
choć to była moja wina.
Każdy błąd i każda łezka,
to nie była twoja wina.

Nie wiedziałem, co ja robię,
kochałem, ale raniłem.
To, co było dla mnie ważne,
odchodziło z mojej winy.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top