106. Od Problemów Po Głupoty.

Też miałaś problemy,
przez nie się poznaliśmy.
Pogubione dzieciaki,
które wszystko straciły.

Pisaliśmy o wszystkim,
od problemów po głupoty.
Naprawdę mi pomagałaś,
a wtedy potrzebowałem pomocy.

Od rana do nocy,
znowu to przeżywałem.
Pojawiłaś się tak nagle,
byłem wdzięczny, że cię poznałem.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top