▶37

Mia♥: Skarbie gdzie ty ? Mamy lekcje

Ja: Jaki masz kolor sukienki ??

Mia♥: Powiedzmy, że niebieski

Mia♥: Po co ci to ?

Mia♥: Shawn!

Ja: Przyjdź na salę gimnastyczną :-* 

Przygotowałem dla dziewczyny niespodziankę, dlatego nie byłem na pierwszych lekcjach. Akuratnie w czwartki mamy luźne lekcje, więc zbyt się tym nie przejąłem. Chciałem oficjalnie zaprosić ją na bal, chociaż to było wiadomo że idziemy rano w końcu jesteśmy parą.

Na sali gimnastycznej rozsypałem róże, oprócz tego miałem bukiet i bukiecik na bal. No bombonierkę też.

***
Zadzwonił dzwonek na długą przerwę, nie minęła minuta gdy dziewczyna i pół szkoły zjawili się na sali. Nauczyciele też przyszli, chcieli mnie ochrzanić ale dyrektor im przerwał. Mu chyba też kupię czekoladki..

-Czy uczynisz mi kolejny zaszczyt i zostaniesz moją księżniczką na balu ?

- Zostanę

Nałożyłem jej bukiecik na rękę i przytuliłem, wszyscy obecni zaczęli bić brawa. Niestety zadzwonił dzwonek na kolejną lekcje. Miał to być wf.

-Shawn !

-Tak panie trenerze ?

-Zostaniesz i posprzątasz to, a inni którzy mieli by teraz na ostatniej lekcji wf idą do domu. Jasne ?

-Jasne

▶ Zostało nam 3 rozdziały i jeszcze jedno Liebster Award, w 40 ostatnim rozdziale powiem czy będzie druga część. Jak tak to napewno ją tu za reklamuje ;-)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top