𝚖𝚊𝚍𝚊𝚖𝚎 𝚋𝚞𝚝𝚝𝚎𝚛𝚏𝚕𝚢 | 1.3

━━━━━ 🐺 ━━━━━

MADAME BUTTERFLY | part three

━━━━━ 🐺 ━━━━━

jak pewnie wiecie – a jeśli nie wiecie, to się dowiecie – przy moim liceum działa licealny teatr muzyczny (w skrócie ltm). co roku, od dziesięciu lat wystawiano jakiś musical – od nędzników, dzwonnika z notre dame, przez aladyna i alicję z krainy czarów, aż do tegorocznego madame butterfly. 

choć tak naprawdę nasza wersja to połączenie oryginału z brodwayowską wersją opery - miss saigon, to wydaje mi się, że wszystko wypada naprawdę dobrze. oczywiście musieliśmy zrezygnować z pewnych aspektów, takich jak wątek dziecka, który po prostu był niemożliwy do zrealizowania, ponadto pojawiły się postacie, których w ogóle nie było. konsul zmienił płeć, swat wcale nie prowadzi baru, a książę znajduje sobie nową dziewczynę. dla chcącego nic trudnego x

ale, ale! żeby nie było, że nie mówię nic o fabule:

 w pobliżu niewielkiego chińskiego miasteczka rozbija się samolot dwóch brytyjskich oficerów lotnictwa, przewożących pocztę dyplomatyczną. jeden z nich, benjamin franklin pinkerton, zauroczony kulturą orientu i rozrywkami, jakie oferuje, rozkochuje w sobie młodziutką kim, którą nazywa madame butterfly. nie zastanawiając się długo, postanawia zaaranżować ślub, który traktuje jak kolejną egzotyczną rozrywkę. ignoruje przy tym ostrzeżenia swojego przyjaciela, philipa, i fakt, że kim naprawdę darzy go szczerym uczuciem. po krótkim czasie pinkerton znowu wyrusza w podróż, zapewniając butterfly o swoim rychłym powrocie. kim czeka z nadzieją przez trzy lata i, pomimo ostrzeżeń z zewnątrz, nieustannie wierzy w miłość benjamina i jego powrót. gdy pinkerton wraca do chin, butterflyz radością oczekuje na przybycie męża. jednak on nie pojawia się. wkrótce dziewczyna dowiaduje się, że benjamin powtórnie się ożenił, tym razem naprawdę. kiedy butterfly uświadamia sobie upokorzenie, jakiego doświadczyła, jej życie traci sens... 

mniej więcej tak to wygląda i musicie mi uwierzyć, że jest po prostu niesamowicie. ja sama gram w tym wszystkim yasuko – siostrę księcia. jeśli miałabym powiedzieć coś więcej na temat tej postaci, to powiedziałabym na pewno to, że jest to buntowniczka. buntowniczka, którą dodatkowo zawładnęły zmiany i wpływy brytyjskie, które poznała przez kobiety z wysp w konsulacie. jawnie sprzeciwia się bratu, mając gdzieś zasady i tradycję. dodatkowo osobiście odczuwam w niej kogoś w rodzaju feministki (myślę, że jeśli byłaby w tym mowa o noszeniu spodni przez kobiety, to yasuko włożyłaby je jako pierwsza i nie miałaby z tym żadnego problemu). jest uparta, oryginalna i myślę, że to właśnie dzięki temu znajduje wspólny język z kim, która jak widzicie sami, też odbiega od ustalonych norm. poza tym artur (książe yamadori) ciągle dostaje ode mnie wachlarzemXD

co mogę jeszcze powiedzieć? jestem z nas wszystkich niesamowicie dumna. naprawdę włożyliśmy w to wszystko mnóstwo pracy i nam się udało. od siedemnastego marca wystawiamy co weekend, a w tygodniu w większość dni roboczych. to uczucie, kiedy wchodzę na scenę i wcielam się w kogoś, kto pasuje do mnie charakterem wręcz idealnie jest po prostu cudowne i możecie mi wierzyć, że choć teatr kojarzy się z elegancją i powagą, to mamy z tego wszystkiego niezły ubaw. ubaw i integrację, która jest naprawdę czymś wspaniałym. poznałam tyle cudownych osób, że aż ciężko mi w to uwierzyć. 

teatr naprawdę da się polubić i jeśli ktoś to zrobi, to przyniesie mu to wiele radości. mówię tu o czymś, co poznałam na własnej skórze. to coś pięknego, a gdy przy odegraniu swojego pomagają profesjonaliści to wszystko wykracza poza skalę.

trzymajcie kciuki, abym dała radę przekonać rodziców na miss saigon w łodzi, bo w tym roku wznawiają wstawianie, a bardzo bym to chciała zobaczyć! 

łapcie tutaj jeszcze moje ulubione piosenki z miss saigon, które również są u nas;

https://youtu.be/oSwuJlV9VE4

https://youtu.be/vWjE0SHbcAs

https://youtu.be/_AEVVFGB08E

https://youtu.be/Mf9g0lNQDLQ

to by było na tyle, good night, guys! x

━ cleopatra red 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top